-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
-
Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "odraza" [18]
[ + Dodaj cytat]Na smród musiał zwracać szczególną uwagę. Wiedział, że jeśli ludzie się nim brzydzą, nie dają mu ani pieniędzy ani jedzenia, ani starego papieru lub butelek. Odraza i współczucie przeważnie się wykluczają.
Uśmiecham się na myśl o twojej grze. Twoim uroku. Twoich swobodnych manierach i sprośnych żarcikach. Uśmiecham się, bo uśmiechaliśmy się do siebie. Uśmiecham się, bo w twojej obecności robię to z przyzwyczajenia, choć czuję do ciebie niewyobrażalny wstręt. Uśmiecham się, ponieważ pomimo kłamstw, pomimo wszystkiego, co o tobie wiem, lubię cię. Dalej cię lubię.
Przez trzy lata wypatroszyłem niezliczony zastęp, wieszałem ich ciała pod sufitem, ale nigdy nie wydawało mi się to dziwne czy przerażające, bo robiłem to sam.
Nie miałem jednak pojęcia, co począć na widok czyniącej tak księżniczki. Bez względu na to, jaki był w tym cel, dobry czy zły, bałem się jej — wspinającej się na wieżę i bez wzdrygnięcia, z niewinnym uśmiechem na twarzy wypijającej krew z jeszcze żywych węży.
Nic bowiem nie zraża mężczyzn do nas tak, jak wrodzony nieporządek i brak dbałości o własną osobę...
...nawet ojcu sprawić się nie uda,
By sympatię w mych oczach znalazła obłuda:
Kłamać nie chcę i mówię tutaj najwyraźniej,
Że w tym człowieku wszystko gniewa mnie i drażni,
I gdy nadto w mym sercu już zbierze odraza,
Przy pierwszej sposobności zdepcę tego płaza!
- Nie porównuj mnie z Eyckiem, Dorregaray. Diabli wiedzą, kogo krzywdzisz tym porównaniem, jego czy mnie, ale nie porównuj.
- Jak chcesz. Dla mnie, otwarcie mówiąc, obaj jesteście jednako odrażający.
- Dziękuję.
Jeśli ja, która jeszcze nie tak niedawno budziłam wstręt, jestem teraz tak daleko od mego szalonego "ja", to jak daleko jesteś ty, który nigdy nie budziłeś wstrętu? I jak głęboko sięga twój wstręt do napiętnowanych odmiennością?
Odraza jest jedną z postaci obsesji: człowiek woli już mieć na jakiś temat nieprzyjemne myśli, niż nie myśleć w ogóle.
Jako matka pragnęłabym go pocieszyć. Otoczyć ramionami tę lekko pomiętą marynarkę. Powiedzieć mu, że oczywiście wierzę w każde jego słowo. Ale jakaś część mnie wzdryga się z odrazą.
Odraza jest jedną z postaci obsesji: człowiek woli już mieć na jakiś temat nieprzyjemne myśli, niż nie myśleć o nim w ogóle.