-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "kłótnie" [17]
[ + Dodaj cytat]
-Czyżbyś sugerowała, że bogowie nie potrafią współpracować, młoda damo? - spytał Dionizos.
-Tak, Panie Dionizosie.
Pan D. skinął głową.
-Tylko się upewniałem. Masz oczywiście rację. Jedźmy dalej.
Istnieją dwie teorie na temat, jak się kłócić z kobietami. Żadna się nie sprawdza. — Rodney Dangerfield
Do kłótni i awantur była przyzwyczajona. Metoda na przetrwanie była jedna. Działać po swojemu i nie zwracać uwagi na to, co dzieje się wokół.
Przytakuję skinieniem głowy, myśląc o tym, jak naiwnie jest żywić nadzieję, że ślub kogoś zmieni. Nie zmienił Alfreda ani mnie. Nie zmienił Kitty ani Augustusa. Małżeństwo może nas nauczyć trzymania języka za zębami oraz tłumienia w sobie uczuć i powstrzymywania się od działań, które niechybnie doprowadzą do kłótni, lecz w gruncie rzeczy jesteśmy tacy sami.
Wiedziała, że na sam dźwięk tego słowa skowytał z bólu, zaczęła więc ciągle je powtarzać po to, by widzieć ból odbijający się na jego twarzy. Zaczęli się kłócić, był przerażony jej wybuchowością. nie szukała argumentów. Wrzeszczała, pluła najgorszymi wyzwiskami podkreślając je sprośnym, wyuzdanym gestem. Wrzaski jej rozlegały się po całym domu. Otwierano drzwi, lokatorzy zbierali się na piętrach, by wysłuchiwać bluźnierstw, które wykrzykiwała na cały głos.
Kiedy poczuła, że doprowadziła go do kresu wytrzymałości, przysuwała się do niego, przepraszała, wabiła pieszczotliwie..
Chciała wiedzieć, dlaczego ?
Czy ona kiedykolwiek była w moim wieku ?
Czy zapomniała już, jak to jest, gdy człowiek chce się trochę zabawić ?
Jest to (...) mniejszym złem cierpliwie pozwalać, aby drobne uchybienia przeszły niepostrzeżenie, niż angażować się w sprzeczki, które odwracają uwagę i rodzą problemy dla pokoju i spokoju duszy.
Nie uważam, by spory były winą jednej osoby. Stanowią one zwykle kombinację okoliczności i osobowości.
- Cóż - bagatelizował Poirot - kłótnie i pojednania są normalne w pierwszych latach małżeństwa. Kto wie, czy bez nich życie nie byłoby monotonne.
Na świecie żyją trzy miliardy kobiet. A zatem mam prawo zadać sobie pytanie: dlaczego właśnie Alice? Zwłaszcza wtedy, gdy się kłócimy. Dlaczego właśnie ona pośród tych wszystkich Chinek i Rosjanek? Dlaczego to ona jest w moim życiu,dlaczego to ona mnie podnieca i doprowadza do rozpaczy?