-
ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant10
-
ArtykułyWielkanocny Kiermasz Książkowy Ebookpoint – moc świątecznych promocji i zajączkowy konkursLubimyCzytać8
-
ArtykułyKwiecień 2024: zapowiedzi książkowe. Wiosna literackich premier – część 2LubimyCzytać9
-
Artykuły„A gdyby napisać historię dokładnie taką, jaką chciałabym przeczytać?”: rozmowa z Claudią MooneverSonia Miniewicz3
Cytaty z tagiem "izrael" [52]
[ + Dodaj cytat]Nie ma drugiego miejsca na świecie, które tak jak Ziemia Święta potrafi uczynić człowieka cynicznym wobec religii.
Jeśli mówisz światu, że chcesz sprawiedliwości, to nikt ci jej nie da, gdy sam postępujesz niesprawiedliwie.
Etgar jest pewien, że Izraelczycy i Palestyńczycy mają przed sobą jakieś wyjście, ale nie umie powiedzieć jakie. Gdy ma dobry nastrój, myśli, że z pokojem jest jak z nowymi butami: zakładasz je, uwierają, robią się bąble na stopach i wreszcie po jakimś czasie możesz je spokojnie nosić. Może więc pokój to kwestia czasu.
Jerozolima - mówi Inez - to ciężar. Ci wszyscy Arabowie i Żydzi, ortodoksyjni, konserwatywni, reformowani i świeccy, ci chrześcijanie w setkach odmian i gatunków. To waży więcej, niż największy kamień świata.
Może kiedy dwa niepodległe kraje zaczną żyć w pokoju, nacjonalistyczny ferwor w ogóle nieco przycichnie. Ludzie będą mieli ważniejsze sprawy na głowie. Cały ten nacjonalizm jest jak jakaś choroba, prawda? Myślę, że to całkiem niebezpieczna choroba. Mnóstwo ludzi od niej umiera!
Tak jak ten zegar idzie wstecz,
tak i nas ciągnie coś z powrotem,
ciebie i mnie – nas z wszystkich gett –
głębiej ku dnu zejść, wryć się w czas,
aż za próg dnia, za łono matki.
Tak jak ten zegar idzie wspak,
tak ciebie ciągnie coś z powrotem,
w pełnię południa. Z płodnej biedy
rodzi się w krwi mądrości kwiat.
Dzieciństwo, ach, ten sen bez bajki...
Tak jak ten zegar idzie wstecz,
tak coś cię zmusza by się cofać –
pod rzeczne muły, warstwy lawy,
aż tam, gdzie pierwsze ruchy warg,
szepczących słodko gorzkie psalmy...
W ciągu trzech lat, między zakończeniem drugiej wojny światowej w 1945 roku a powstaniem Izraela w maju 1948 roku, nastąpił dalszy wzrost napięcia między Żydami a Palestyńczykami. W listopadzie rok wcześniej ONZ uchwaliła rezolucję przewidującą podział Palestyny na dwa osobne państwa: żydowskie i arabskie. Żydzi przyjęli ją natychmiast, natomiast Palestyńczycy – za namową państw arabskich – odrzucili.
Niemieccy gospodarze olimpiady [w Monachium] nie zgodzili się, by izraelskie oddziały specjalne podjęły próbę uwolnienia zakładników, a sami okazali się nieudolni. Ich akcja była fatalnie przygotowana i przeprowadzona. Zanim terroryści zostali zabici, zdołali obrzucić granatami sportowców izraelskich. Przypuszczalnie kilku z nich zginęło też od kul atakujących niemieckich antyterrorystów. To była prawdziwa klęska i zarazem jeden ze szczytowych momentów terroryzmu światowego, będący zachętą dla naśladowców w następnych latach.
W świadomości przeciętnego Izraelczyka stolicą jest Jerozolima, choć w wielu miejscach świata wciąż pokutuje mocne przekonanie, że Tel Awiw-Jafa.
To smutna i niejasna sprawa. Na przykład w Polsce nienawidzili nas, bo byliśmy inni, obcy, bo mówiliśmy, ubieraliśmy się i jedliśmy inaczej niż ludzie wokół. Ale o rzut kamieniem, po drugiej stronie granicy, w Niemczech, nienawidzili nas z odwrotnych powodów: tam mówiliśmy, jedliśmy, nosiliśmy się i zachowywaliśmy tak jak wszyscy. Więc antysemici powiadali: "Patrzcie, jak się wciskają, właśnie tak, nie sposób już rozróżnić, kto Żyd, a kto nie". Taki nasz los" preteksty, żeby nienawidzić, zmieniają się, ale nienawiść trwa wiecznie.