-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Szczęście ma smak szarlotki“ Weroniki PsiukLubimyCzytać2
-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano7
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
Cytaty z tagiem "energia" [162]
[ + Dodaj cytat]Energia, z której tak hojnie czerpałeś jako dziecko, energia, której zasoby uznawałeś za niewyczerpane, zanikała gdzieś pomiędzy osiemnastym a dwudziestym czwartym rokiem twego życia i bywała zastąpiona przez coś mętnego i tak fałszywego jak kokainowy haj (...) Nie było w tym nic szczególnego, to nie przemijało w jednej chwili z wielkim hukiem. (...) Dzieckiem nie przestawało się być w jednej chwili przy wtórze huku, jakby pękł balon. Dzieciństwo wyciekało z ciebie jak powietrze z dziurawej opony. A któregoś dnia spoglądałeś w lustro i patrzył z niego na ciebie dorosły.
Wszyscy ludzie powinni mieć rozum, serce i energię, tylko – nie za dużo, rozumu, nie za dużo serce, nie za wiele energii... Bo co innego jest ustępowanie wszystkiemu wszystkiemu wszystkim, a co innego – narzucanie swojej osobistości. Co innego ślamazarna bierność, a co innego nieuznawania żadnych praw poza swoimi interesami czy kaprysami.
Nie mając dostępu do źródła, my ludzie zawsze szukaliśmy tej energii w jedyny sposób, jaki znaliśmy: próbując ukraść ją innym. I właśnie ta nieświadoma walka o energię leży u podstaw wszystkich konfliktów między ludźmi na całym świecie.
Kiedy...staramy się regulować jakiś impuls lub myśl, czynimy to kosztem zmniejszenia naszej zdolności do kontrolowania innych impulsów, myśli lub działań. Ego lub Ja jest raczej ograniczonym źródłem energii - a konkretnie energii mózgu.
Jeśli nigdy nie czułeś się dobrze ze sobą, to nie spodziewasz się też, że to kiedykolwiek nastąpi, więc nie żałujesz nieznanego ci poczucia szczęścia. Nigdy nie jesteś zadowolony, ale jakoś dajesz sobie radę. Nie znaczy to, że funkcjonujesz normalnie. Nie jesteś emocjonalnie kompletny i nie możesz wnosić zbyt wiele do swoich relacji osobistych. Możesz jednak stawiać jedną stopę za drugą, dzień za dniem, podobnie jak wtedy, gdy wspinasz się na góry. Być może czerpiesz z tego jakąś ponurą satysfakcję, świadom, że nie przegrywasz tylko dzięki sile woli i inteligencji.
Wątpliwości, strach, pesymizm i negatywne myśli zatruwają Twoje źródło życia. Wysysają z Ciebie energię, zapał, ambicję, wiarę oraz wszystko, co nadaje życiu sens i radość oraz sprawia,
że jesteś kreatywny.
Ludzie osiągający wielkie rzeczy są świadomi negatywów, jednak całą energię mentalną angażują w pozytywy.
Przeczytałem kiedyś, że różnica pomiędzy byciem ekstrawertykiem a byciem introwertykiem nie polega na tym, jak zachowujesz się w grupie. Chodzi o to, czy przebywanie w grupie cię nakręca czy pozbawia energii. Introwertyk może wydawać się ekstrawertykiem i vice versa. Wszystko sprowadza się do tego, jaki wpływ mają na ciebie interakcje zludźmi.
- Nie ma co się przejmować jedna czy drugą kupą żelastwa. Broń to broń. Może nie są tak wspaniałymi wojownikami jak ja, ale świetnie sobie radzą w walce wręcz.
- Prosiaczku...
- Hę? Do kogo to?
- Wyobraź sobie, że to jezior stanowi zbiornik magicznej mocy któregoś z grzechów. Ile wody zaczerpnąłbyś gołymi rękami?
- Gołymi?
- Właśnie ile byś nie miał energii bez odpowiednich narzędzi tak właśnie to wygląda. Ale z pomocą odpowiedniego naczynia takiego jak szklanka czy kufel nabieramy z jeziora znacznie więcej wody, czyli mocy. Dzięki Świętym Orężom można zaczerpnąć dość wody by napełnić cały dom. Mówimy tu o magicznej energii w ilościach, o jakich ci się nie śniło.