-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać331
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "dziennik" [47]
[ + Dodaj cytat]Ludzie są skłonni mylić talent ze zdolnością. Talent tworzy. Zdolność realizuje.
W literaturze nie ma demokracji. Są tylko soliści. Pisarz, który przyłącza się do chóru, doświadcza, że jego głosu nie słychać wśród głosów innych.
Pisarz, który próbuje pisać co innego niż to, czym karmią czytelnika wyrobnicy literatury konsumpcyjnej, jest w takiej sytuacji jak człowiek bez nogi, który nosi protezę, ale staje do wyścigu w biegu na sto metrów.
Czytałam raz dzienniczek Nory i przeczytałam, że ona nie napisze więcej o swoich miłościach ani nie umieści w nim szczegółów, a to z tego powodu, by
gdy ktoś kiedyś będzie czytał ten dzienniczek, nie rzekł: „To jest jakaś głupia, próżna dziewczyna, w której życiu najważniejsze rolę grają miłostki”. Norko! Jak że ty nie masz racji! Najpierw: nie licz się nigdy z tym, że go ktoś będzie czytał. Po co? Piszesz przecież dla siebie. A po wtóre: Czy jedyny, najdroższy, serdeczny dzienniczek ma być rocznikiem politycznym czy rocznikiem serca?
Czytanie sekretnych słów innych ludzi daje nam władzę nad nimi.
(...) a gołębie szepczą mu do ucha słowa mszy, powtarzają mu w kółko te same słowa, a gdzieś daleko ja szepczę ci do ucha, szepczę wieści, wieści ode mnie dla ciebie, o twoim zgięciu w kolanie, o wewnętrznej stronie twoich łokci i o nieznacznym grymasie nad twoją górną wargą, ode mnie do ciebie, nawet jeśli teraz nie ma cię obok mnie. Szepczę jak ptaki z baśni, którą ci czytałam, powtarzam słowa w pokoju, do którego mnie zabrałeś. Słowa zawsze te same, lecz jednocześnie zmienne w ruchu, zmieniające się niepostrzeżenie, jak wyraz twojej twarzy, uśmiech i zaraz potem powaga, które pochylają się nade mną w słabym świetle dnia”.
Zarzucam jedynie dziennikom to, że ściągają codziennie naszą uwagę na rzeczy bez znaczenia, gdy ledwo parę razy w życiu czytamy książki mówiące o rzeczach zasadniczych. Z chwilą, gdy co rano rozdzieramy gorączkowo opaskę dziennika, wówczas trzeba by odmienić rzeczy i pomieścić w gazecie, sam nie wiem co... ot, Myśli Pascala! (wygłosił ten tytuł z ironiczną przesadą, aby nie wyglądać na pedanta). A na odwrót w tomie ze złoconymi brzegami, który otwieramy ledwo raz na dziesięć lat — dodał, okazując wobec rzeczy światowych ową wzgardę, którą chętnie przybierają niektórzy światowcy — czytalibyśmy, że królowa grecka udała się do Cannes albo że księżna de Léon wydała bal kostiumowy. W ten sposób, przywróciłoby się właściwe proporcje.
Ojciec utrzymywał się przy zdrowych zmysłach przez regularne prowadzenie dziennika. To był jego system na przeżycie, wywodził się z tradycji pisania i konceptualizmu. Ojciec zakładał, że ludzie, dając świadectwo prawdzie, zapewniają sobie przetrwanie sięgające daleko poza miejsce i czas, w którym żyją.
Nie wiem, po co w ogóle to piszę. Nikt nigdy tego nie przeczyta... A jeśli to zrobisz, Evanie, zamorduję cię.
Pewnie mogłabym się zwrócić do misia. Zawsze tak łatwo mi się z nim rozmawia. W ciągu tych kilku tygodni, kiedy byliśmy sami i ukrywaliśmy się w lesie, odbyliśmy wiele rozmów, głębokich rozmów. Misiek to świetny słuchacz. Nigdy nie ziewa, nigdy mi nie przerywa i nie wychodzi z pomieszczenia. Nigdy mi się nie sprzeciwia, nie gra w żadne gierki, nie kłamie. „Zawsze idę tam, gdzie ty”. Miś już tak ma. Miś udowadnia, że prawdziwa miłość nie musi być skomplikowana...
A może tak: Evan, jeśli to czytasz, rzucam cię dla pluszowego misia.
Nie, żebyś kiedykolwiek był moim chłopakiem.
Dotarło do mnie: Teraz, kiedy mogę przeżyć, muszę ostrożniej dokumentować w dzienniku krępująca momenty. Jak się usuwa wpisy z dziennika? Nie widzę tej opcji… Później poszukam. Mam ważniejsze rzeczy na głowie.
Mam ludzi, z którymi mogę rozmawiać!