-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
-
ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
-
ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Cytaty z tagiem "budo" [4]
[ + Dodaj cytat]
Masutatsu Oyama uważał, że aby szukać prawdy trzeba być w stanie uwolnić się od przywiązania do dóbr materialnych. Do tego uważał też, że trzeba uwolnić się od schematycznego myślenia. Jednym ze sposobów był trening karate Kyokushin.
Karate wymaga, żebyśmy trenowali umysł, ciało i duszę traktując je jako jedność. Dziś ta jedność umysłu, ciała i duszy jest rzadko spotykana, co wynika z ignorancji i braku budo w karate.
[...] mistrzem stajemy się w momencie, w którym zewnętrzne spostrzeganie sztuki walki przekierowuje nas na wewnętrzne zrozumienie. Budo karate kyokushin to przede wszystkim podążanie drogą samorozwoju. Odwaga, szczere i honorowe postępowanie na tej drodze dodaje energii. Odwaga bez honoru hamuje skłonność do wielkich czynów. Honor to wybór właściwych decyzji, przyrzeczeń i nieocenianie innych. Kiedy zaczynasz podążać tą drogą, przechodzisz ze świata ciągłego konkurowania i zajmowania się innymi do świata obserwacji siebie. Na takiej drodze osiągniesz mistrzostwo.
Każdego weekendu na całym świecie odbywają się zawody reklamowane jako mistrzostwa karate. Setki ludzi z różnych środowisk, z różną przeszłością przewijają się na nich ubrani w stroje o różnych kolorach i wzorach. Wszyscy oni mają jeden cel: zdobyć największe trofeum.
Obce jest im prawdziwe znaczenie „wygrywania” lub „przegrywania”. Nie nauczono ich, że współzawodnictwo opiera się na walce ze sobą. Nie powiedziano im, że najwięcej można nauczyć się ze swojej przegranej. Nie myśleć o przegranej. Widać to szczególnie wtedy, kiedy uczeń taki przegrywa walkę.
[...] Za duży nacisk kładzie się na walkę o nagrody, które można by przywieźć do szkoły i pokazać instruktorowi o zbyt małym ego. To prawdziwy wyraz braku szacunku, tej cnoty, którą tak mocno podkreśla budo.