cytaty z książek autora "Leore Dayan"
Dzisiaj nie koi mnie ani morze, ani nic innego. Kiedyś powiedziałem jednej dziewczynie, że jeśli chce mnie rozgryźć, musi po prostu wiedzieć jedno: w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach kieruję się strachem, lękami i niepokojem. Taki jestem.
...prawa fizyki zawsze będą silniejsze od ludzkiej chęci pozostania w jednym kawałku.
Asystentka mi się podobała. Było w niej piękno, jakiego nie widzi się codziennie. Taki rodzaj piękna, które nie ma terminu ważności. A po tym, jak się zachowywała przy mnie, jak się do mnie uśmiechała, czułem, że miałbym u niej szansę. Ale wiedziałem, że to szansa jedynie wirtualna i że całe to piękno i miłe obejście to nic więcej jak taktyka. (...)Nienawidzę kobiet, które używają swojej urody, jakby to była broń masowego rażenia.
Nagle wszystko wyglądało inaczej. Przyszło jakieś otrzeźwienie umysłowe. Zrozumiałem to, czego całe życie nie mogłem zrozumieć - że wszystko będzie źle. Nie będę dziennikarzem, jakim chciałem być. Kobieta, której pojawienia się oczekiwałem, nigdy się nie pojawi. Marzeń nigdy nie zrealizuję, nie zmienię świata, choć byłem pewny, że to zrobię, a moje życie będzie tak szare jak milionów innych ludzi, choć wydawało mi się, że nigdy nie będę do nich podobny.
I jakież to było wyzwalające pojąć to tak nagle, w środku dnia. Co za ulga.