cytaty z książki "Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
(...) czasami największym darem jest gotowość do odłożenia na bok własnych problemów i otwarcie serca na drugiego człowieka, wysłuchanie go i pochylenie się nad jego cierpieniem.
Za każdym razem, gdy matka traci dziecko, w jej sercu powstaje głęboka rana, która nigdy do końca się nie zagoi. Wciąż myślę o synach, którzy nie wyrosną już na mężczyzn. Myślę o córkach, które nie doświadczą cudu macierzyństwa. Widzę ich uśmiechy, które nie rozjaśnią już świata i łzy, którym nie będę mogła zaradzić. Serce matki czuje to wszystko i krwawi, nie tylko z powodu utraty dzieci, ale na myśl o cierpieniu wszystkich innych matek, które więcej nie zobaczą swych córek i synów.
(...) radość dawania jest większa, jeśli dzielimy się tym, na czym nam samym nie zbywa. Jeśli rozdajemy bogactwa, o które nie dbamy, nie powinniśmy spodziewać się, że odczujemy z tego powodu szczególną satysfakcję.
Nikt nie jest terrorystą od urodzenia. Nikt nie staje się terrorystą z dnia na dzień. Dochodzi do tego w wyniku długotrwałego procesu przypominającego uprawę ziemi; dopiero gdy jest ona dobrze przygotowana, rzucone na nią ziarno terroryzmu może się przyjąć, wykiełkować i w pełni rozwinąć.
Niech wszystkie drogi prowadzą do pokoju.
Nadżwa Ganem Bin Laden zna tylko człowieka. Zachód zna tylko terrorystę.
Nadżwa Ganem Bin Laden zna tylko człowieka. Zachód zna tylko terrorystę.