cytaty z książki "Anioły stąd odeszły"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie ma miłości w tym mieście ani w tym domu. Może sobie szukać do woli, ale tutaj jej nie znajdzie. W takim razie gdzie?
Mur może chronić przed podłymi atakami i zamachami. Jeśli człowiek dostatecznie mocno w to uwierzy, to zdoła się nim otoczyć. Chodzi o niewidzialny mur.
(...) nie wierzę w piekło, a jeśli już ono istnieje, to mamy je tutaj na ziemi.
(...) babcia Birgit opowiadała mi bajkę o syrence, która mogła żyć na suchym lądzie tylko pod warunkiem, że ktoś ją rzeczywiście kochał. Babcia Birgit kochała mnie. A ja byłam jej małą syrenką. Niestety, babcia Birgit zmarła i teraz syrenka zwija się z bólu w suchym piasku.
Kiedy wiatr albo wichura wieje nad polami, źdźbła uginają się bo są słabe. Ale skoro tylko przestaje wiać, znowu prostują się i są silniejsze niż wcześniej.
Pewnie popełniła jakiś błąd, tylko nie wiedziała jaki. W przeciwnym razie dawno spróbowałaby go naprawić. Dałaby wszystko za to, żeby znowu czuć się przynależną do grupy. Coraz częściej zauważała, że pancerz już nie chroni jej dostatecznie.
A jeśli człowiek pozwala rozerwać własne ciało na kawałki, to wcześniej musiał dobrze przemyśleć swoją decyzję, prawda?
Dlaczego traktuje się mnie, jakbym była dzieckiem albo niepoczytalna umysłowo, inna, nienormalna i trędowata?
Dlatego chociaż nie wstydź się własnego zdania. A może w ogóle nie wiesz, co to znaczy "własne zdanie"?
Oh tak, chętnie uwierzyłaby, że miłość zatrzyma jej ból. Ale to tego potrzebowała oczywiście kogoś, kto by ją pokochał. Gdyby ktoś ją pokochał, przestałaby się bać. Chciała w to wierzyć.
Syrenki mogą pozostać na suchym lądzie tylko pod warunkiem, że ktoś bardzo je pokocha.