Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Ktoś powiedział, że córki to zemsta losu za młodość ojców

...pierwsze kilka lat rodzic spędza na uczeniu dziecka sztuki chodzenia i cieszy się z każdego nowego słowa,a po kilkunastu następnych krzyczy,żeby siadło na tyłku i zamknęło się.

Inaczej się patrzy na świat i ludzi, kiedy się wie, że na śmierć też trzeba sobie zapracować

Trudno osądzać tych, co żyli w zupełnie innych czasach. Łatwo zapomnieć o okolicznościach...

Wiedział z własnego doświadczenia, że to, co przychodzi zbyt łatwo, budzi coraz większe apetyty i wymagania, ale, niestety, nie wobec siebie. Kochać to znaczy wymagać i tego będzie się trzymał, wychowując swoje dzieci

Małżeństwo jest jak zaprzęg. Żeby równo ciągnąć, trzeba się dogadać.

... o wiele przyjemniej jest wracać do domu, w którym ktoś na nas czeka.

Patrzysz na kobietę, o której przyzwyczaiłeś się myśleć, że należy do ciebie, widzisz, ze zrobiła się na bóstwo i od razu zaczynasz się zastanawiać, ilu rywali będziesz dzisiaj musiał trzymać od niej z daleka. (...) I doskonale wiesz, co będą sobie myśleli, bo wiesz, o czym ty myślisz, kiedy na nią patrzysz... (...) I kiedy już to wszystko przeleci ci przez głowę, uświadamiasz sobie, że masz problem. Bo po pierwsze - musisz się starać, żeby odstraszyć rywali, a po drugie - musisz opanować własne chęci, szczególnie, jeśli wiesz, że na razie nie możesz się posunąć za daleko...

Światy przemijają, a dla prostego człeka familia rzeczą świętą i to dla niej chce żyć i godnie pracować.