Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wstydź się, jeśli raz mnie oszukałeś. Jeśli zrobiłeś to dwa razy, ja będę się wstydzić.

Jeśli coś jest zbyt piękne, by było prawdziwe, zwykle nie jest prawdziwe.

Nie mamy pełnej kontroli nad tym, co rozumie odbiorca.

- Jakiej pogody nie lubi pan najbardziej, komisarzu? - spytał niezrażony Alex.
- Nienawidzę zimy.
- Ale mimo to mieszka pan w Szwecji. Jak pan sobie z tym radzi?
- Zwyczajnie. Mam to w dupie.

Ludzie nie zawsze pamiętają, co mówimy, ani też jak to mówimy. Pamiętają jednak, jak sprawiliśmy, że się poczuli.

Gdy ktoś mówi, że coś jest niemożliwe, to znaczy, że jest to niemożliwe dla niego. Nie dla ciebie.

Jeśli chcesz założyć własną firmę, to nie powinieneś słuchać rad zatrudnionego na etat brata. Ani kolegi, który nigdy nie pracował na swoim . Posłuchaj kogoś, kto rozkręcił kilka firm. A parę z nich doprowadził do bankructwa. To dopiero osoba z odpowiednim doświadczeniem.

Sam pomyśl: do tej pory przeżyłeś sto procent wszystkich swoich najgorszych dni. Radzisz sobie doskonale.

Otaczać się niewłaściwymi ludźmi to jak oddychać zatrutym powietrzem. Wytrzymasz to tylko przez chwilę, a potem zacznie się to odbijać na twoim zdrowiu.

Nie da się rozwiązać problemu, którego sam nie uznajesz za problem. Nie da się też rozwiązać problemu, jeśli nie ustalisz, który problem należy rozwiązać.

Kiedy wszystko bierze w łeb, zdecydowanie zbyt często ma to związek z tym, że ze sobą nie rozmawiamy. Każdy siedzi w swoim kącie i zastanawia się, czym tak właściwie zajmuje się druga osoba. "Co za idioci! Czego oni nie rozumieją?" Zamiast wykrzykiwać takie słowa, powinniśmy przejść się do tego kąta i zacząć słowami: "Hej, chyba nie do końca wszystko między nami gra. Możemy o tym pogadać?".

Sądził, że poznał już co to strach. Teraz dopadło go przerażenie. W jednej chwili wszystkie elementy układanki ułożyły się w wyraźny obraz, a on poczuł się tak, jakby końcówki jego nerwów znalazły się na powierzchni skóry.

Nie słuchaj rad płynących od profesorów. Oni tak naprawdę nie wiedzą nic o świecie. Potrafią wypowiedzieć się tylko na temat teorii, nie mają pojęcia jak wygląda prawdziwe życie.

Niebieski uważa, że decyzje są mniej ważne od sposobu dochodzenia do nich. A to grozi stagnacją. Po szczegółowym gromadzeniu faktów i drobiazgowej analizie danych w końcu nadchodzi chwila prawdy, trzeba zdecydować. Wtedy może dojść do impasu.