cytaty z książek autora "Marisa Merico"
Za wyrazem twarzy zawsze jest coś więcej. Patrząc na kogoś, nie dowiesz się, czy jest świętym, czy potworem. Często on sam tego nie wie. I to jest przerażające.
Nie ma nic bardziej przerażającego niż anonimowa twarz biurokracji.
Jeśli wierzysz w Boga, wierzysz też, że każdy zasługuje na drugą szansę.
Za wyrazem twarzy zawsze jest coś więcej. Patrząc na kogoś, nie dowiesz się, czy jest świętym, czy potworem. Często on sam tego nie wie. I to jest przerażające.
Prawdziwa władza leży w rękach tego, kto trzyma pistolet.
Każda siedemnastolatka jest przekonana, że ma rację. Każda matka jest przekonana, że ma rację. To spór nierozstrzygnięty od wieków.
Czułam, że nikt nie może mi nic zrobić, nie może mnie skrzywdzić. Byłam nietykalna. Jestem córką mojego ojca, a to moja rodzina. W ten sposób rozprawiali się z każdym, kto zagrażał ich terytorium albo ich ludziom. Byli gotowi posunąć się tak daleko, jak trzeba, żeby zapewnić bezpieczeństwo. Byłam częścią tego świata, częścią mafii.
Zawsze bałam się, że ktoś mnie zastrzeli. To się zdarzyło tylu osobom z mojego otoczenia. Wszystko odbywało się tak szybko, broń, pieniądze, narkotyki, jak w kalejdoskopie. Startowałam w mafijnym maratonie.
Oto filozofia mafii: bądź blisko z przyjaciółmi, ale jeszcze bliżej z wrogami.