cytaty z książek autora "Gabriel Maciejewski"
W Czasach, kiedy uniwersyteckie katedry zamieniły się w punkty agitacyjne, w czasach, kiedy informacja masowa jest bronią nie słabszą wcale niż karabin, w tych czasach niewiele pozostaje nam miejsc, w które moglibyśmy się schronić.
... gdybym to powiedział, uznano by mnie za jeszcze większego wariata. Bo przeież nikt tak nie robi! Wszyscy robią inaczej. A "wszyscy" to oczywiście synonim słowa "prawda".
Ludzie dążący do wojny nie mają pojęcia, rzecz jasna, że ich aktywność, pieniądze, siła, zapał i idealizm zostaną wykorzystane przez kapitał do wyduszenia z jak największej ilości ludzi jak największej ilości pieniędzy, pracy, krwi i potu. (s.282).
Miasta to rządy mafii dysponującej pieniędzmi znacznie większymi niż ktokolwiek inny i kontrolującej przepływ tych pieniędzy. Władza oparta na miastach to władza od miast uzależniona, czyli władza uzależniona od organizacji tajnych".
Władza może być albo święta albo tajna.
...uprzywilejowana pozycja Żydów wynikała zaś z faktu, ze mieli oni władze polityczną, militarną, intelektualną i ekonomiczną. Słowem dysponowali zarówno władzą tajną poprzez pieniądze, jak i świecką poprzez podporządkowanie sobie niektórych władców chrześcijańskich i biskupów...
Zapadła cisza i nikt się nie uśmiechnął. Z wyjątkiem mnie oczywiście, który w całej swej idiotycznej prostocie miałem nadzieję, że pani profesor z Getyngi uśmiechnie się ciepło i odpowie tej biednej istocie żartem, na który stać wiele emerytowanych lekarek - ależ moje dziecko, nie takie rzeczy się tam wprowadza i nic się złego nie dzieje. Tak pomyślałem i tego się spodziewałem. Zawiodłem się jednak srodze.
Krzysztof Osiejuk - Workhouse, czyli jak Imperium budowało Auschwitz
"I wydaje się, że nie trzeba specjalnej inteligencji, by w tym momencie połączyć owe trzy wspomniane na początku niniejszej refleksji świadectwa. Pierwsze z nich to świadectwo Roalda Dahla, z którego wynika niezbicie, że jeśli przyjąć, że Brytyjczycy nic nie robią ot tak sobie, system edukacji przyjęty przez Imperium zawsze i przede wszystkim miał służyć Imperium, a to przez zbudowanie bezwzględnego, bezlitosnego i pozbawionego jakichkolwiek skrupułów brytyjskiego pana. Drugie, to świadectwo George’a Bernarda Shaw, który w pewnym sensie zaprezentował nam teoretyczne podstawy owej wielkiej idei, jaką jest Imperium. No i wreszcie owe częściowo już zapomniane, ale wciąż istniejące świadectwa ludzi, którzy widzieli, w jaki to sposób Imperium zbierało z ulic owe śmieci, z których na i tak przeludnionych Wyspach nie było najmniejszego pożytku, a mogli się jak najbardziej przydać na Karaibach, w Indiach, w Afryce, czy gdziekolwiek indziej na świecie. Wszak, jak to wyraźnie swego czasu napisał znany nam skądinąd królewski czarownik John Dee, Imperium nie ma granic.".
Otóż historia Żydów sięga tak daleko w przeszłość, mechanizmy rządzące tą społecznością są tak trwałe, dojrzałe, precyzyjne i pewne, że żadne, a już z pewnością moralne ich kwestionowanie nie wchodzi w grę. Moralność i wypływająca z niej wina przynależą do rzesz aspirujących dopiero ku posiadanym przez Żydów od dawna urządzeniom narodów. To jest rzecz przypisana Niemcom, którzy muszą się z nią mozolić, bo wpadli w pułapkę pychy i fascynacji siłą. To jest rzecz przypisana Polakom, którzy są jak dzieci i lubią, kiedy się ich nagradza, a czasem strofuje za wyimaginowane przewinienia. Nie jest to jednak w żaden sposób rzecz, która stosuje się do Żydów, narodu posiadającego najstarszą, najgłębszą i najmocniejszą na ziemi tradycję.
Do domu wróciłem wesoły i już od drzwi zacząłem opowiadać żonie o kosmitach i całej reszcie. Przyjęła to z godnością czyli bez entuzjazmu.
Konflikt polityczny prawdziwy to konflikt pomiędzy tymi, którzy myślą o wieczności, a tymi, którzy myślą o spłacie kredytu i wzięciu kolejnego.