Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczęście jest wtedy, gdy istnieje równowaga między tym, co dajemy, a tym, co bierzemy.

Marzenia mogą zmienić twe życie, a w końcu i świat.

Strach przed innością nakłania ludzi do bardzo dziwnych zachowań.

- Natura jest najlepszym przyjacielem kobiety - mówiła często. - Jeżeli masz kłopoty, po prostu pływasz w rzece, kładziesz się na polu albo patrzysz w niebo, na gwiazdy. W ten sposób kobieta leczy swoje rany.

W życiu trzeba być ostrożnym -nie brać pobożnych życzeń za rzeczywistość.

Najgorszym więzieniem jest to ,które same sobie stwarzamy.

Istnieje wiele sposobów tworzenia silnej osobowości.Jednym z nich jest rozwijanie w sobie odpowiedzialności za innych".

Tylko ci,którzy są przy władzy ,mogą otwarcie poprawiać innych i sprzeciwiać się ich poglądom".

Słabi muszą być zdyscyplinowani,żeby uniknąć upokorzeń".

Szczęście jest wtedy,gdy człowiek czuje się dobrze ,jest beztroski twórczy ,zadowolony,kochający i kochany,no i wolny.Człowiek nieszczęśliwy ma poczucie istnienia wokół siebie czegoś w rodzaju barier niweczących jego pragnienia i talenty ".

Z książką można robić wiele rzeczy-można na nią patrzeć,czytać ją,rozmyślać nad jej treścią,i tak dalej.Ale nie można jej jeść.Na tym polega problem intelektualisty.

Po co się buntować i zmieniać ten świat,jeżeli nie można mieć tego,do czego tęskni się w życiu?A tym,do czego tęsknimy jest miłość i pożądanie.Po co urządzać rewolucję,jeśli ten nowy świat będzie emocjonalną pustynią.

Najważniejszą rzeczą dla bezsilnych jest to ,żeby mieć jakąś wizję.To prawda ,samo marzenie ,jeśli nie idzie w parze z silą interesów,nie zmieni świata,nie sprawi,że znikną mury,ale na pewno pomoże człowiekowi w zachowaniu godności.

Dojrzałość następuje ,gdy zaczynasz odczuwać przepływ czasu jako zmysłową pieszczotę.

W każdym razie, wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że Amerykanie nie przyjechali po to, by prowadzić z nami wojnę. Niektórzy nawet mówili, że ci Amerykanie są bardzo przyjaźni i przez większość czasu uprawiają sporty, pływają, żują gumę i do każdego wołają "OK". "OK" jest ich pozdrowieniem, odpowiednikiem naszego salem alejkum (pokój z tobą). W rzeczywistości owe dwie litery o i k zastępują dłuższe słowa, lecz Amerykanie mają zwyczaj skracania zdań, by móc powrócić do żucia gumy. To tak, jakbyśmy pozdrawiali się mówiąc krótkie SA, zamiast mozolnie wymawiać salem alejkum.

Gdy znajdziesz się w beznadziejnej sytuacji,jedyną rzeczą jaką możesz zrobić,to odwrócić świat do góry nogami i stworzyć go od nowa według własnej woli.

Kobieta może być całkowicie bezsilna,a jednak nadawać znaczenie swemu życiu przez marzenia o wzlocie i ucieczce.