cytaty z książki "Felietony; Listy; Palcie ryż każdego dnia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Lepiej więc być samemu niż z kimś, kogo się nie kocha, kto jest namiastką czy też czymś w tym rodzaju.
Ale czy warto spotykać się z idiotami i tracić na nich czas, kiedy jest tyle dobrych książek, tyle ładnych dziewczyn, tyle zabawnych knajp?
Nienawidzę nudy i nudnych ludzi. Nienawidzę nudnych pism. I nie chcę, żeby ktoś pomyślał, że chodzi mi o to, aby z "Dookoła Świata", z barwnego tygodnika dla młodzieży, zrobić nudną piłę, której nikt nie będzie czytał. Kocham przygody, kocham fantazję Lema, chociaż jestem stary byk - śni mi się po nocach Grant, czasem odwiedza mnie samotny i szlachetny Unkas - ostatni Mohikanin. Ale kocham sprawy piękne i czyste, kocham sprawy, za które tracili ludzie życie, i kocham to, co ludziom żyć pomaga. Dzieje się wokół tyle pięknych rzeczy, że trudno je wszystkie przeżyć, widzieć, napisać o nich.
Szczęście nie jest ogródkiem, po którym można chodzić, nie jest obrazkiem, który można powiesić na ścianie i oglądać. Szczęście to sprawa sumienia, szczęście to chyba także suma cierpień, rozgoryczeń, rozczarowań, przegranych miłości i ten rachunek tylko wtedy nazwać owym dziwnym słowem, jeśli przeciwstawimy mu sumę rzeczy dokonanych pragnień miłości i walk.
Stendhal powiedział:"Pogoń za szczęściem jest przeważnie bezcelowa, lecz warto poświęcić dla niej życie." Czy tak? Czy rzeczywiście bezcelowa? Nie mogę odpowiedzieć po prostu "nie", mogę mówić tylko we własnym imieniu, i wydaje mi się, że nie. Szczęście nie jest ogródkiem, po którym można chodzić, nie jest obrazkiem którym można powiesić na ścianie i oglądać. Szczęście to sprawa sumienia, szczęście to chyba także suma cierpień, rozgoryczeń, rozczarowań, przegranych miłości: i ten rachunek tylko wtedy nazwać możemy owym dziwnym słowem, jeśli przeciwstawimy mu sumę rzeczy dokonanych, pragnień, miłości i walk.
Mamy prawo bić się o to, aby wszystko, co nazywają w naszym kraju sztuką - było piękne i czyste; mamy prawo dobijać szmirę; szmirę, która rozpleniła się dzisiaj jak fałszywe grzyby po deszczu, która wyje z plakatów, okładek książkowych, filmów i rozmaitych - tego rodzaju - występów artystycznych.