cytaty z książki "Ścigany"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Włączyła stojący tam niewielki telewizor, nie licząc, że w taką pogodę będzie odbierał cokolwiek, lecz sygnał był mocny, a Danka... znieruchomiała i przytknęła obie dłonie do ust, by stłumić jęk. Z ekranu patrzył na nią Hubert Karling. Ten sam, którego miała w swojej sypialni. Czerwony pasek pod spodem krzyczał, że jest to obecnie najbardziej poszukiwany przestępca w Polsce. Zabójca Prezydenta RP. Niebezpieczny. Uzbrojony".
- Wstawaj! Tylko powoli! - warknął do skulonej pod drzewem kobiety, celując z potężnego glocka między jej szeroko otwarte oczy.
Ona zaś... zamiast poderwać się na równe nogi z rękami w górze i błagać o litość... roześmiała się.
- A jak nie wstanę to co? Zastrzelisz mnie? Nie ma sprawy! Śmiało!".
Była lekarzem. Pozbawionym do prawa wykonywania zawodu, lecz wciąż lekarzem. Pozbawionym prawa do wykonywania zawodu, lecz wciąż lekażem. Nadal obowiązywała ją przysięga Hipokratesa, którą we własnym sercu i sumieniu składała nie przełożonym, a Bogu i pacjentom”.
Jak wiesz, moi rodzice byli starej daty - zaczęła. - Żyli w czasach, gdy naprawiało się to co się psuło. O wyrzuceniu zniszczonych butów, uszkodzonej pralki czy żony, która się nie sprawdzała, nie było mowy. Ludzie dbali o wszystko, co mieli, i stawali na głowie, by mieć to jak najdłużej. O utrzymanie małżeństwa dbała cała rodzina. Dzisiaj... co nie działa? Na śmietnik. Żona zbrzydła po porodzie? Rozwód. Mąż się nie sprawdza jako głowa rodziny? Będzie następny. Ludzie stali się leniwi i wygodni. Zamiast poświęcić odrobinę wysiłku na odbudowanie zamku z piasku, pozwalają, by porwała go fala, i czekają, aż ktoś zbuduje go za nich.
Postarałbym się o nieco ognia w naszym małżeństwie. Do znudzenia trzeba dwojga, że tak powiem. Łatwo jest obarczyć kogoś winą za nieudany związek, trudniej przyjąć porażkę na klatkę i coś z tym zrobić. Zawalczyć o małżeństwo.