cytaty z książki "Lawa, owce i lodowce. Zadziwiająca Islandia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
(...) wyszło nam, że jeśli poksięgujemy wystarczająco przebiegle, tak jak uczyli Lehman Brothers, to będzie nas na tę działkę stać. To znaczy, nie będzie, ale przynajmniej będzie tak wyglądało [s.5].
Od dziecka mam zacięcie do prac ręcznych; żmudna dłubanina z użyciem kleju, śrubokrętu i wrzątku to dla mnie ideał aktywności. Korzystam z każdej okazji, żeby w świecie silikonu i seryjnych morderstw chwycić się takiej kojącej roboty [s.12].
Budynki i ich bebechy (...) zawsze wydawało mi się, że mówią o ludziach więcej niż choćby ubrania. Znam tyle osób, które noszą się świetnie, a mieszkają paskudnie. I zawsze coś w tym jest, w ich życiu też można się doszukać jakiejś przybrudzonej podszewki, która przesłania duchowe meblościanki. Kiedy przekopać się przez te ich plusze i politury, zwykle wypełzają spod nich, jak pluskwy spod starej tapicerki, kompleksy i gorzkie żale [s.153].
(...) Polacy lecą do pracy. Dziewczyny obwieszone biżuterią, ubrane w kuse spódniczki i siatkowe rajstopy, dźwigają na twarzach ciężkie makijaże, prezentując odświętną stylizację może ostatni raz przed miesiącami nadgodzin [s.28].
Jasne, że to maskarada, ale czy atrakcyjność przebrania się we własną skórę nie jest jednym z fetyszy naszego gatunku?