cytaty z książki "Buick 8"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Śmieszne, jak czasami blisko jest przeszłość. Wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, żeby jej dotknąć. Tylko...
Tylko kto by chciał?
Ludzie mogą się pogodzić niemal ze wszystkim. To chyba najlepsze, co nas może spotkać. Oczywiście to także najgorsze.
Chciałbym wiedzieć jedno: dlaczego nigdy nie ma serii dobrych dni, w których nie przydarza się nic złego. Bo tak nie zdarza się nigdy, przynajmniej mnie się nie przytrafiło. Z mojego doświadczenia wynika, że najgorsze gówno czeka na dzień, w którym zwala się na ciebie w ilościach hurtowych.
W życiu są chwile, które nic nie znaczą, i takie, co znaczą dużo, i jeszcze parę, tak z dziesięć, kiedy wszystko wisi na włosku.
Z mojego doświadczenia wynika, że najgorsze gówno czeka spokojnie na dzień, w którym zwala się na ciebie w ilościach hurtowych.
Nie wiesz, skąd się wziąłeś i dokąd zmierzasz, no nie? Ale z tym żyjesz. Nie wściekasz się zbyt często z tego powodu. Nie poświęcasz więcej niż godzinę dziennie na wygrażanie pięściami niebu i przeklinanie Boga.
Myślę, że tak właśnie reagujemy, kiedy stajemy twarzą w twarz z prawdziwym, niekłamanym nieznanym - gdy dostrzegamy mgnienie tego miejsca, w którym zatrzymuje się znany nam wszechświat i zaczyna się prawdziwa otchłań.
Zawsze nadchodzi taki moment, kiedy większość nas widzi sprawy z szerszej perspektywy i zdaje sobie sprawę, że los wcale ich nie chce pocałować, tylko dać pigułkę, która jest gorzka.
Raz widziałem taki film, gdzie jeden facet wyjaśniał, dlaczego ciągle zapala świeczkę w kościele, choć już nie jest dobrym katolikiem. "Nie wolno wkurwiać nieskończoności", powiedział. Może tego się właśnie wtedy nauczyliśmy.
[...] kłótnia z facetem, który ma w oczach błysk typu "no to się zabawmy", na nic się nie zda. Może zrodzić mnóstwo złych uczuć, ale taki facet nigdy się nie da przekonać, że nie ma racji.
Czas idzie naprzód. Jeśli będziesz cicho, usłyszysz jego miarowe człapanie.
- Widzą to, na co patrzą tym wspaniałym ostrym wzrokiem i jednocześnie wcale tego nie widzą - powiedział. - Młodzi to cudowni idioci.
Śmieszne, jak drobiazgi potrafią sprawić, że jakiś dzień zostanie ci w pamięci.
Czasami, gdy źle się nam dzieje, otrzymujemy pomoc, na jaką nie liczyliśmy. Ale zdarza się, że i to jest za mało.
- Nie wiesz, że żyjesz - powiedział Matt Babicki Orville'owi Garettowi i Steve'owi Devoe - póki nie zejdziesz do piwnicy po nowe pudełko długopisów i nie znajdziesz na kserokopiarce słoika z okiem w formalinie. Człowieku, ależ to budzi do życia.
Nie wiem, dlaczego sukces przygnębia nas bardziej niż klęska, ale tak jest.
Rozmowa o tym to czysta kpina - równie dobrze moglibyśmy opisywać czworoboczny trójkąt.
Nie znam się na podświadomości, ale człowiekowi w głowie coś pulsuje, tak jak w piersiach, i ten puls niesie ukształtowane myśli w nieistniejącym języku, których przeważnie nie potrafimy nawet odczytać, a które są zwykle bardzo ważne.
Ale potem robi się łatwiej. Jak się mówi o czymś sprzed wielu lat, to się znowu przed tobą otwiera. Otwiera jak kwiat. To może być dobre albo złe. Chyba.
Musisz zrozumieć, że nie zapamiętałem tego tak, jak ludzie na ogół zapamiętują różne rzeczy. Dla mnie to jest raczej jak gorzki posmak złego alkoholu.
Jak powiedziałem, pamiętam to, ale nie tak, jak zwyczajne rzeczy. Raczej jak sen. I bardzo mnie to cieszy. To i tak za dużo. A nie można tego nie pamiętać. Nawet picie tego nie usunie, tylko trochę oddali, a kiedy przestaje się pić, to od razu wraca. Jakbyś się obudził z pijawką w ustach.
Przez cały czas czułam się jakoś dziwnie, jak nie ja, jak ktoś wypełniający codzienne obowiązki i prowadzący rutynowe działania w obliczu wielkiej zmiany.
Ludzie mogą się pogodzić nuemsl ze wszystkim. To chyba najlepsze, co nas może spotkać.
Jeśli się poświęci sporo czasu i dobrej woli, każdy odmieniec może się wtopić w dowolną rodzinę.
Curt zwiesił głowę i spojrzał na świerszcze skaczące sobie przez parking, coraz dalej od siebie, w różnych kierunkach i żadne równanie ani teoria nie mogły określić, dokąd tak skaczą. To skakała teoria chaosu.
Jak durni i niewdzięczni bywają na ogół ludzie , jak szybko tępi się ich wrażliwość , wskutek czego cud zamienia się w zwyczajność.