cytaty z książek autora "Izrael Joszua Singer"
Obelga wyrządzona słabemu przez silnego nie dotyka ofiary, ale prześladowcę.
Nie był wcale wrogiem Żydów, chciał tylko, żeby byli tacy, jak ich pamiętał ze swoich dziecinnych lat: w długich kapotach i pejsach, arendarze i kramarze wiejscy, całujący dziedzica po rękach, ulegli i czołobitni. Książę lubił wszystko, co dawne, tradycyjne, wszystko takie, jakie było za czasów jego przodków. Żeby pan był panem, chłop chłopem, a Żyd Żydem. [...] Nie cierpiał Żydów zapuszczających długie, szlacheckie wąsy, owych wyfraczonych bankierów, spotykanych na balach i przyjęciach, inteligentów, wciskających się wszędzie, plutokratów w pałacach i karetach. [...] Teraz jednak, gdy nastały inne czasy [czyli po odzyskaniu przez Polskę niepodległości] trzeba zaprowadzić inny porządek, jak za dawnych, złotych szlacheckich czasów. Pan ma wrócić do panowania, chłop do gnoju, a Żyd do noszenia worka na plecach.
Nie na sile fizycznej polega potęga Izraela, ale na głowie i rozumie. Zawsze Żyd był obrażany, wyśmiewany, prześladowany, a musiał milczeć, bo był wśród obcych, bo był jagnięciem wśród wilków.
Nie na sile fizycznej polega potęga Izraela, ale na głowie i rozumie.
Od czasu, gdy zazdrosny Kain zabił na polu swojego brata Abla, nie było ani jednego dnia bez wojny.
Żyd nigdy nie miał innej broni, niż pieniądz. To był jego miecz i włócznia.
Wolność to tylko interes dla inteligentów, dających się wybierać na deputowanych przez pracujące masy.
Zawsze Żyd był obrażany, wyśmiewany, prześladowany, a musiał milczeć, bo był wśród obcych, bo był jagnięciem wśród wilków.
Jagnie nie może walczyć z wilkiem, bo wilk jest silniejszy. Gdyby Żydzi kroczyli "gojowskimi" ścieżkami, już dawno nie pozostałby po nich żaden ślad.