cytaty z książek autora "Maria Nurowska"
Każdy człowiek jest inny i to jest w nim pasjonujące.
Każdy z nas nosi w sercu wiele wilków: miłość, gniew, odwagę, strach.... Przeżyją tylko te, nakarmisz.
-Wszyscy mądrzy ludzie dużo czytają. Dlaczego?
- To jest jakby rozmowa z samym sobą, z własną duszą, potwierdzenie, że się ją ma.
Sic erat, sic est, sic erit semper? Tak było, tak jest, czy tak będzie zawsze?
Z mężczyznami się nie żyje, z mężczyznami się sypia
Ja i Ty. To ciągle jest objawienie. To nasze bycie razem. Mieliśmy trudne chwile, nierzadko dramatyczne, ale nigdy nie przestaliśmy się kochać. Czyż to nie jest powód, żeby uważać swoje życie za udane.
Kobieta musi mieć w sobie to coś, mówił, swoją tajemnicę, wtedy dopiero jest warta zachodu.
Góry są może surowe, ale mniej zdradliwe od gatunku ludzkiego
Taki wąski się świat zrobił jak korytarz, coraz mniej ludzi się w nim mieści.
A wiesz, co to znaczy sprzedawać siebie? Pozwalasz, żeby ten, co ma forsę, włożył ci rękę za majtki, a potem, żeby je zdjął, a potem, żeby się na tobie położył. Albo według uznania... mam mówić dalej?
-A co to jest szczęście, mamo? (...)
-Zgoda kroków i myśli - odpowiadam bez zastanowienia.
Powszednie kłamstwa są swego rodzaju warstwą ochronną, bez niej widać byłoby żywe mięso. Tego nie można by znieść.
Jestem wytrzymała na ból fizyczny, przed tym psychicznym cofam się, uciekam. On mnie ściga z żelazną konsekwencją. Tak dobrze mu we mnie, tak się rozsiadł wygodnie, tak się rozgościł. Czegokolwiek bym w sobie nie dotknęła, jest przesiąknięte bólem.(...) Cokolwiek przed sobą udaję, moja głowa jest jak pusta hala, w której odbijają się dźwięki...
Tylko kobieta może do końca zrozumieć tę drugą, okazać jej prawdziwe ciepło. Czułość mężczyzny jest inna. Graniczy zawsze z uczuciami bardziej gwałtownymi, seks jest przecież formą agresji, jest brutalny z samego założenia.
...człowieka nie można złamać, jeśli jest w nim wola życia.
Czas to największy skurwysyn... nic nie da wymazać.
Bo widzi pan, ja zawsze gdzieś jestem przez pomyłkę... To dramat mojego życia, przez głupi przypadek stracić wiele albo nawet wszystko.
Od dawna podejrzewam, że jesteś kobietą kotem. Ty nie chodzisz, tylko się skradasz, nie mówisz, tylko mruczysz i masz kocie spojrzenie… A jak się złościsz prychasz jak kotka!
Koszmar, który można przeżyć raz, za drugim razem zabija.
Nigdy się nas nie pyta, czego my naprawdę chcemy. Nam się daje. I nam się odbiera. Ot co, to cały sekret tego pieprzonego życia.
Jak w każdym głupim narodzie samodzielne myślenie jest przestępstwem.