cytaty z książek autora "Robert J. Szmidt"
Historia to wielki spis cywilizacji, które upadły i nigdy już się nie podźwignęły. To pasjonująca opowieść o ludziach, którzy tak długo pragnęli samozagłady, aż do niej w końcu doprowadzili.
Noszenie w sercu urazy prędzej zabije ciebie niż tych, którzy są jej powodem.
- Nie pierdol mi tu, Terreine - zgasił go Dante. - Trzeba będzie, to wydłubiesz im ślepia łyżeczką do herbaty.
- Nie sądzę. - Andrzej spojrzał na niego z wyrzutem. - Zostawiłem ją w sterowni.
Bułka z masłem, skwitował młody, któremu nadal wszystko kojarzyło się z żarciem.
Dajcie spokój z zabawą w Boga, nawet Jemu nie udało się stworzyć sensownego świata.
-Czym się zajmujesz?
- Jestem tłumaczem.
Nauczyciel oderwał wzrok od leżącej przed nim broni, do której miał zamiar teraz przejść.
- Tłumaczem?
- Myślisz, że to nie robota dla dziewczyny?
- W moim języku "tłumacz" znaczy chyba coś innego niż w twoim.
Zaśmiała się.
- Ty jesteś pewnie ten kościelny... No więc słuchaj, Kosa wysyła mnie, żebym tłumaczyła dłużnikom, że zaciągnięte u niego pożyczki należy spłacać w terminie.
budynek o którym pan mówił, przypomina wnętrze głowy blondynki.
-Słucham?
-Melduję, że budynek stacji pomp jest całkowicie pusty.
-Poprosimy wojsko o pomoc. Dla nas i dla ludzi ze Słowiańskiej.
-Jak?-zaśmiał się ochryple kapitan.-Tym?-Strącił słuchawkę głuchego telefonu na blat biurka.-Proszę, dzwońcie, najlepiej zębami: trzy razy o rynnę, raz o parapet.
- Kto was tu przysłał? - rzucił, sięgając teatralnym gestem po długi nóż.
- Rdza.
- Nie znam.
- Prawa ręka Blachy.
Porucznik zapalił papierosa. nie jakiegoś tam prostackiego sporta, tylko rasowego junaka. Prawdziwi faceci palą mocny tytoń, a pod tym względem junaki nie miały sobie równych.
Istniała szansa, że światełko w tunelu, które właśnie zobaczył, nie oznaczało nadjeżdżającego z naprzeciwka pociągu pancernego.
..."Człowieku, ty musisz być starszy od większości drzew i niektórych kamieni."...
Nie wiedziałem, czemu wszyscy wrogowie uparli się, aby zniszczyć akurat tę bazę. Przecież nawet dzieci wiedziały, że tam gdzie wpuszcza się wycieczki, nie ma wielu tajemnic, a prawdziwy ośrodek dowodzenia mieści się pod milionami kilometrów sześciennych skały, ale niemal sto mil dalej na południe. Niemniej zarówno Rosjanie, jak i Chińczycy uznali, że warto na wszelki wypadek zamknąć dla zwiedzających i tę atrakcję.
Nic tak nie trzyma ludzi w ryzach jak obawa przed utratą życia.
Podał papierosy zaskoczonemu Zawadzie, zasalutował i odszedł bez słowa pożegnania. Zanim zniknął za rogiem składu, większość ludzi z batalionu już stała wokół dowódcy. Najzwyczajniej w świecie gapili się na czerwono biały karton z napisem Marlboro.
- (...) Wy, Polacy, macie w sobie coś z samobójców.
- Nazywamy tę postawę ułańską fantazją...
Nie oszukujmy się, świat jest pełen ludzkich odpadów, które dopuszczą się każdej podłości i będą mordować innych z uśmiechem na ustach.
(...) los lubi doświadczać ludzi wtedy, gdy najmniej się tego spodziewają.
(...)Niemcy są mistrzami propagandy i doskonale wiedzą, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą.
Wojna wynaturza wielu ludzi, to niezaprzeczalny fakt. Danie choćby odrobiny władzy wyciąga z nich co najgorsze, ale nie zapominajmy, że spora, jeśli nie przeważająca część społeczeństwa zachowuje neutralność, którą bardzo łatwo zaburzyć.
Kilkaset lat używania broni palnej i niezliczone ofiary nie nauczyły producentów niczego. Wciąż popełniali szkolny błąd, pozostawiając pod kabłąkiem wystarczająco dużo przestrzeni, by zmieściły się tam dwa palce.
Samotność, w której się zasklepiał, była bardzo destrukcyjna. Miał za dużo czasu na myślenie - nie tylko o tym, co powinien i musi zrobić, ale też o alternatywnych sposobach rozwiązania problemu. W grę wchodziło osiągnięcie celu małymi kroczkami.
Prawdziwy pojedynek to przecież minimum ruchu. Szybkość, nie choreografia. Efektywność, nie efektowność. A nade wszystko przechytrzenie przeciwnika...
Rzadko dawał się przekonać, nawet wtedy, gdy ewidentnie się mylił i wszyscy go poprawiali. Taką już miał naturę. Mówił, co myślał, a myślał niewiele.
Krąg życia i śmierci nigdy się nie zatrzyma, prędzej wyginiemy, niż przestaniemy się wzajemnie zabijać.