cytaty z książki "Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Każdy w swoim życiu ma swój Mt. Everest, na miarę swoich możliwości, do zdobycia którego dąży wszelkimi siłami. Ma też swój zamek, o którym marzy.
Kolumbijczycy trzymają dwa psy. Jeden czarny, z grzywą, która przypomina wielką brodę.
- Wiesz jak nazywa się ten pies?- pyta Kukuczkę jeden z kolumbijskich wspinaczy.
- Nie- odburknął.
- To jest Messner.
Drugi pies ma groźny wyraz pyska, warczy. Kolumbijczycy:- Czy wiesz, jak wołamy na tego?
-Nie- znów mruczy Jurek.
- Jak dobędziesz wszystkie ośmiotysięczniki, nazwiemy go Kukuczka.
Carsolio:- Wtedy Jurek się uśmiechnął.
W domu na Jurka czeka telegram. Pięć słów: "Nie jesteś drugi. Jesteś wielki”. I podpis: Reinhold Messner.
Moje życie jest przygodą górską. Trzy punkty oparcia - podstawowa zasada wspinaczki. Moja dewiza życiowa: stój twardo na ziemi, nie wpuszczaj się w kanały różnych teologii alpinistycznych, różnych teoretyków. Pamiętaj, podstawą alpinizmu, himalaizmu jest wspinaczka, dążność do góry. Reszta to brednie, trele-morele, które usprawiedliwiają słabość".
Przyszłość nie jest jeszcze napisana, ale nie będziesz żyć sekundy dłużej, niż jest ci to dane. Nie uciekniesz od tego, choćbyś nie wiadomo jak próbował.
Większość współczesnych alpinistów odpowie, że w górach lepszy jest ten, kto jest szybszy. A ja mówię: Zapomnijcie o zegarku! Całe to wspinanie w pośpiechu nie ma sensu. To tak jakbyś powiedział „kocham góry„ albo „kocham kobietę” i stwierdził: mam dla niej tylko jedną minutę.
Mam farta, bo opatrzność nade mną czuwa. Ale nasz los jest zapisany i nie pożyjemy ani minuty dłużej ponad to, co mamy wyznaczone. Nie uciekniesz, choćbyś nie wiem co kombinował.
Śmierć górska i Jurek to był absurd. Są ludzie, do których śmierć nie pasuje.
Śmierć przeżywa się wszędzie jednakowo mocno, tylko reakcja na nią w górach jest nietypowa, bo takie są warunki. Ginie mój partner, a ja nie mogę się rozkleić. Nie mogę usiąść i rozmyślać. Nikt przecież po mnie nie przyjdzie, nie pomoże mi. Muszę iść dalej, bo inaczej i ja zginę.
Nie powinniśmy ośmielać się oceniać tych, którzy szukają niebezpieczeństw w najwyższych górach świata, i żądać, by powiedzieli, jaki ma sens to, co robią. Gdy płacą najwyższą cenę za swoją pasję, po prostu powinniśmy o nich pamiętać.
Moje życie jest przygodą górską. Trzy punkty oparcia - podstawowa zasada wspinaczki. Moja dewiza życiowa: stój twardo na ziemi, nie wpuszczaj się w kanał różnych teologii alpinistycznych, różnych teoretyków. Pamiętaj, podstawą alpinizm, himalaizmu jest wspinaczka, dążność do góry. Reszta to brednie, trele-morele, które usprawiedliwiają słabość.
Kukuczka po latach: „Zawsze mówię z przekonaniem, że w górach nie ma miejsca na wyższe uczucia, wszystko jedno, euforię czy rozpacz, że człowiek tam nie jest do tego zdolny. Teraz wiem, że nie mówiłem prawdy”.
Nie jesteś drugi. Jesteś wielki." I podpis: Reinhold Messner.
Zauważyłem u siebie coś w rodzaju skorupy, pancerza ochronnego. Może po latach wspinaczki, ocierania się o śmierć, oglądania jej doszło do znieczulenia, pewnego rodzaju braku wrażliwości. Czymś przecież za to wszystko się płaci”.
Góry są środkiem, celem jest człowiek. Nie chodzi o to, aby wejść na szczyt. Robi się to, aby stać się kimś lepszym – dodaje Walter Bonatti, wielki włoski alpinista.
Lekarze opowiedzieli mi potem, co się dzieje z człowiekiem, który spada z takiej wysokości. Czasami lodowiec wyrzuca szczątki takich osób, ciało jest w strzępach, ściana ostro tnie.