cytaty z książek autora "Jun'ichirō Tanizaki"
Każdy człowiek posiada jakieś wspomnienia rozbudzające jego najgłębsze uczucia. (...) nawet zwykły smutek jesieni atakuje go z tak dziwną mocą, jakiej by nigdy sobie nie wyobrażał w młodości, nawet zwykły szelest wiatru w liściach maranty przenika mnie teraz do głębi, i w żaden sposób nie mogę się z tego nastroju otrząsnąć, a zwłaszcza gdy siedzę sam w taki wieczór jak dziś i w takim miejscu jak to, z dojmującym bólem myślę o kruchości i nietrwałości ludzkich poczynań, które przemijają bez śladu, i wtedy coraz gwałtowniej ogarnia mnie tęsknota za tym barwnym i bogatym światem, który odszedł bezpowrotnie.
Każdy powinien tworzyć sobie system moralny odpowiadający jego naturze, a następnie zgodnie z nim postępować.
Zrozumiałem, że im bardziej mężczyzna nienawidzi kobiety, tym bardziej ona pięknieje w jego oczach. Stało się dla mnie jasne, że Don José musiał uśmiercić Carmen, ponieważ im bardziej nią gardził, tym ona stawała się piękniejsza.
Dobrze jest dodawać pewności siebie kobiecie, którą się kocha, ale przy tym traci się swoją. A kiedy tak się stanie, nie da się już łatwo wygrać z jej poczuciem wyższości. Stąd rodzą się różne, nieprzewidywalne klęski.
Mógłbym przyrównać Naomi do niezwykle mocnego trunku. Zdawałem sobie sprawę, że jego nadmierne picie spowoduje uszczerbek na zdrowiu, lecz kiedy przytykano mi go do ust i wąchałem ów bogaty aromat, nie mogłem oprzeć się pokusie, żeby nie wypić kolejnego kieliszka.
Powiedział kiedyś Sato Haruo, że głusi wyglądają jak głupcy, a niewidomi - jak mędrcy; głusi, starając się zrozumieć, co się do nich mówi, ściągają brwi, otwierają oczy i usta, pochylają głowę, to znów unoszą ją do góry, na skutek czego zachowanie ich wydaje się prostackie i głupkowate, podczas gdy niewidomi siedzą wyprostowani, w milczeniu, z głową lekko pochyloną do przodu i z zamkniętymi oczyma jak przy medytacji, tak że wyglądają na głęboko zamyślonych.