cytaty z książek autora "Justyna Bigos"
To on nauczył mnie kochać, pielęgnował tę miłość delikatnie i pozwolił jej rozkwitnąć.
Początki bywają tak piękne dzięki temu, że wszystko jest nowe i pierwsze. Z czasem nowe powszednieje, staje się przyzwyczajeniem. Jednak powtarzalność zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa, jakże potrzebne na co dzień.
We śnie szedłem brzegiem morza
z Panem, oglądając na ekranie nieba
Całą przeszłość mego życia.
Po każdym z minionych dni
Zostawały na piasku dwa ślady – mój i Pana
Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad,
Odciśnięty w najcięższych dniach mego życia.
I rzekłem:
,, Panie postanowiłem iść zawsze z Tobą,
Przyrzekłeś być zawsze ze mną;
Czemu zatem zostawiłeś mnie samego
Wtedy, gdy mi było tak ciężko?”.
Odrzekł Pan:
,, Wiesz synu, że cię kocham
I nigdy cię nie opuściłem.
Te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad,
Niosłem cię na swoich ramionach”.
Czasami pukamy do niewłaściwych drzwi, czasami widzimy tylko te zamknięte. Nie dostrzegamy innych możliwości, bo przecież nie wszystkie drzwi mają klamki. Niektóre ustępują pod lekkim dotknięciem, a my tymczasem walczymy ze stalową kłódką.
To nie sztuka nie błądzić, sztuką jest porzucać złe drogi i wybierać nowe.
Niewiedza ochrania nas niewidzialnym płaszczem przed kontaktem z brutalną rzeczywistością.
Decyzje dojrzewają jak owoce. Czasami słońce im sprzyja i rosną szybko, czasami jednak brak światła spowalnia proces. Nic tu nie da chemiczne przyśpieszanie. Każdy owoc musi dojrzewać w swoim tempie.
Dla kobiety istotne jest poczucie bycia kochaną, atrakcyjną i bezpieczną. W takiej atmosferze, niczym roślina pielęgnowana na odpowiednim podłożu, ma szansę zakwitnąć i zaowocować.