Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przegrana zaczyna się w momencie, gdy pomyślałeś, że przegrywasz.

Każdy człowiek posiada własną filozofię, która dla innego nic nie znaczy.

Tylko rozbitek, który uniknął śmierci na tonącym okręcie, może pojąć psychikę człowieka, który śmieje się wyłącznie dlatego, że może oddychać.

Życie ludzkie nie powinno być rozerwaną na części księgą, lecz solidnie oprawionym tomem.

...w pracy jest coś niezwykle ważnego dla człowieka, co pozwala mu znosić czas bezsensownie upływający.

Trzy dni żebrania wystarczy, aby zostać na całe życie żebrakiem.

A może właśnie nieposiadanie formy jest najlepszym wyrazem siły?

Przystosowanie jest tylko metodą, w żadnym wypadku nie celem.

Tylko człowiek, który mocno trzyma w ręku bilet powrotny, może nucić przez nos tę pełną bólu pieśń o bilecie w jedną stronę.

Tylko w powieściach i filmach zdarza się lato wypełnione oślepiającym słońcem. W rzeczywistości istniały tylko drobnomieszczańskie niedziele.

Bez groźby kary nie ma radości w ucieczce.

Rzadko spotyka się istoty tak zżarte bakcylem zazdrości jak nauczyciele. Uczniowie dorastają rok za rokiem i odpływają jak woda w rzece, a nauczyciele tkwią w miejscu jak głazy zagrzebane na dnie (...). Choć w innych wzniecają marzenia, sami nie mają o czym śnić. Czują się porzuceni niczym przedmioty bezwartościowe i albo masochistycznie skazują się na samotność, albo stają się rycerzami wątpliwej cnoty, węsząc ustawicznie za skandalikami. Zbyt pragną zupełnej swobody postępowania i dlatego tak bardzo piętnują ją u innych.

Pragnienie orderów, odznaczeń, tatuaży przychodzi tylko wtedy, gdy ktoś marzy o czymś, w co nawet sam nie wierzy.

Ryba, która zerwała się z haczyka i uciekła, zawsze będzie największa.

Miłość nie wymaga cierpliwego spełniania obowiązku.....

Miłość starzeje się natychmiast, tak jak ubranie, które przestaje być nowe, gdy je raz włożymy na siebie. Wystarczy jednak przyprasować zmarszczki i znowu wygląda jak nowa... A potem znowu starzeje się...

Nie można ocenić właściwie mozaiki, dopóki nie spojrzy się na nią z pewnej odległości. Zbliżając się do niej, gubisz się tylko w szczegółach. Wyzwalając się jednego szczegółu, grzęźniesz w innym. Tak, widocznie to, co oglądał do tej pory, to nie był piach, a pojedyncze jego ziarna.

Gdy człowiek siedzi w więzieniu, mały judasz bardziej uświadamia mu ten fakt niż żelazne drzwi i ściany.

Rzadko się spotyka istoty tak zżarte bakcylem zazdrości, jak nauczyciele. Uczniowie dorastają rok za rokiem i odpływają jak woda w rzece, a nauczyciele tkwią w miejscu jak głazy zagrzebane na dnie tej rzeki. Choć w innych wzniecają marzenia, sami nie maja o czym śnić.

Jakie znaczenie może mieć lustro dla osoby, która nie będzie już przez nikogo oglądana?

Cóż znaczy indywidualność, gdy człowiek patrzy w oczy śmierci.

Koniec końców nic się nie zaczęło, nic się też nie skończyło.

Każdy człowiek jest trochę złośliwy w stosunku do czyjejś cnoty.

Kolekcjoner owadów musi koncentrować całą uwagę w promieniu trzech metrów od swoich stóp. I w miarę możliwości nie powinien mieć słońca za sobą – jest to zresztą jedna z podstawowych zasad łowienia. W przeciwnym razie jego cień może wystraszyć wszystkie owady.

Nie o to chodzi. Sami stajemy się piaskiem... i patrzymy na rzeczy oczyma piasku. Gdy już raz umrzesz, nie potrzebujesz martwić się śmiercią.

Piasek nigdy nie odpoczywa. Powoli, lecz zdecydowanie naciera na powierzchnię ziemi.

Nie, proszę się nie martwić, choćbym nie wiem jak pragnął, to i tak nie jestem stworzony na pisarza...
Znowu skromność, która do ciebie zupełnie nie pasuje. Myślę, że nie ma potrzeby uważać pisarza za coś specjalnego. Skoro piszesz, więc jesteś pisarzem, prawda?

Zło?...
To przecież dotyczy pisarzy! Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet...
Surowy jesteś! Lecz jeśli używasz słowa ,,pisarz" w tym sensie, to powinieneś, choćby do pewnego stopnia, dostrzegać różnicę między pisarzem a pisaniem...
Właśnie dlatego chcę zostać pisarzem. A jeśli nie mogę być pisarzem, to nie potrzebuję pisać...
A propos, jaki wyraz twarzy ma dziecko, które nie dostało swojego kieszonkowego?

Bo czyż w końcu świat nie jest podobny do piasku?

Stosunki płciowe stały się czymś na podobieństwo kart przejazdu, które za każdym razem po prostu należy dać do przecięcia. Oczywiście trzeba sprawdzić, czy bilet jest ważny, czy nie.