Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wyluzuj, Varg - wychrypiałam - może po prostu potrzeba ci kobiety? Znajdź jakąś, która nie ma na nazwisko .jpg.

Twoje pocałunki są niebezpieczne jak czekolada, nigdy nie potrafię poprzestać na jednej kostce, a cała tabliczka stanowi prawdziwe zagrożenie dla moich bioder - wyszeptałam.

Możesz wierzyć w co chcesz, nawet Kościół Boga Spagetti ma sporo wyznawców.

Każda miłość obarczona jest ryzykiem straty, ale odwracając się od niej, mam stuprocentową pewność straty...

Odszedłem, bo bałem się, że cię stracę, a straciłem cię, bo odszedłem, niezbyt logiczne, prawda?

Może i nadal byłam opuszczoną kobietą, ale wreszcie piłka była po mojej stronie boiska i zamierzałam posłać diabłu serwis, który zapamięta na wieki.

- Mówimy o tym, czy kochasz mnie taką, jaką jestem, i czy nasz związek ma przyszłość! Mówimy o tym, czy wciąż zamierzasz ode mnie uciekać i czy ja nadal zamierzam cię gonić, ty skończony idioto! [...]
- Tak, kocham cię taką, jaką jesteś, nie musisz się zmieniać, nasz związek ma przyszłość. I nie, nie zamierzam uciekać. Już nie. Gdybym to zrobił, Luc chybaby mnie skrępował i dostarczył ci przewiązanego czerwoną kokardą....

Gdybyż to było takie proste, gdyby miłość można było leczyć jak kaca, wybić klin klinem...

Mogę tylko szlochać w kącie, że odszedł, albo wściekać się, że to zrobił. Teraz muszę wybrać to drugie, jeśli chcę przetrwać.

- A więc dokąd jedziesz? - Wskazał torbę na łóżku.
- Do ciebie, zamierzałam dopaść cię w piekle i wbić trochę rozumu do głowy.

Męska logika, pokrętna i bez sensu.

Są ludzie, w każdej społeczności, którym się wydaje, że mają prawo oceniać innych, mówić, co ma prawo istnieć, co nie, dyktować innym, jak żyć. Ktoś taki może uważać, że tylko tacy jak on, mają prawo istnieć i nienawidzi każdego, kto odbiega od tej ciasnej normy. Ale to tylko zarozumiałe gnojki i mogą nam skoczyć. Problem pojawia się, gdy takie gnojki mają władzę.

-Możesz mnie odwiedzić, urządzę wielką imprezę na twoja cześć...
-Jasne, po moim trupie.
-Wtedy też możemy, choć wolałbym, byś była raczej ciepła i żywa.

Są rzeczy, których postronny nigdy nie zobaczy.

[...] wielkie umysły działają wielotorowo.

Nic, co naprawdę ma znaczenie, nie przychodzi łatwo.

Tęsknota wzmacnia uczucia [...].

Zbierasz tylko to, co posiejesz.

Zobowiązania nie są złe, jeśli osoba, z którą się je podejmuje, jest odpowiednia.

- Joshua, zmykaj, muszę jej pokazać, dlaczego umawianie się z diabłem jest lepsze od randek z aniołem.