cytaty z książki "Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zerknął do gazety i stwierdził, że rząd zdaje się przechodzić ze stanu niekompetencji do rzeczywistego upośledzenia na umyśle.
Ja nie zajmuję się narodami, monsieur. Ja zajmuję się życiem zwykłych ludzi, którym nikt nie ma prawa dysponować.
Zawsze to samo; ludzie zawsze coś ukrywają. Przeważnie nic nie znaczące rzeczy, bez których jednak niemożliwe jest odnalezienie drogi prowadzącej do wykrycia prawdy.
Świat jest wasz. Nowe Niebo i Nowa Ziemia. W waszym nowym świecie, moje dzieci, pozwólcie, żeby znalazły miejsce wolność i litość... To wszystko, o co was proszę.
Pierwsze, drugie - zapnij mi obuwie;
Trzecie, czwarte - zamknij drzwi otwarte;
Piąte, szóste - dobierz patyczki proste;
Siódme, ósme - ułóż je prosto;
Dziewiąte, dziesiąte - kura tłusta na zachętę;
Jedenaste, dwunaste - pułapki przepastne;
Trzynaste, czternaste - dziewczyny zalecają się;
Piętnaste, szesnaste - kucharki ciekawskie;
Siedemnaste, osiemnaste - dziewczyny przyjazne;
Dziewiętnaste, dwudzieste - moje talerze są puste.
W życiu największych ludzi zdarzają się czasem upokarzające momenty. Mówi się, że nikt nie jest bohaterem dla swego służącego. Niech mi będzie wolno dodać, że niewielu ludzi stać na bohaterstwo w momencie, gdy stają oko w oko z dentystą.
Herkules Poirot był chorobliwie świadom tego faktu.
Jeżeli mężczyzna czuje, że kobieta wiele się po nim spodziewa, próbuje dorównać stworzonemu przez nią ideałowi.
Istnieje ogromna przepaść między teorią a praktyką.
W głębi duszy wszyscy jesteśmy snobami.
Na środku stała wielka metalowa skrzynia, w jakiej przechowuje się futra. Wieko było otwarte. Poirot podszedł bliżej i zajrzał do środka. Najpierw ujrzał stopę i zniszczony but z ozdobną klamerką. Zapamiętał tę klamerkę, gdy pierwszy raz zetknął się z panną Sainsbury. Jego wzrok powędrował dalej. Dojrzał zieloną, wełnianą marynarkę, spódnicę, aż wreszcie zatrzymał się na głowie.
I've often thought if you set quietly in your apartment all day long, the crime rate in this country would be halve.
Poirot westchnął i wstał.
- Widzę, panie Raikes, że jest pan idealistą.
- I cóż z tego?
- Zbyt wielkim idealistą, aby martwić się z powodu śmierci dentysty.
Pan Raikes odparł pogardliwie:
- Jakie ma znaczenie śmierć marnego dentysty?
- Może to dla pana nic nie znaczy - odparł Poirot. - Ale znaczy dla mnie. Tym się właśnie różnimy.
- A teraz, mój drogi George`u, powiedz co sądzisz o tej sprawie?
George zamyślił się i powiedział:
.....
- Że będzie pan musiał sobie poszukać nowego dentysty .....