cytaty z książki "Sekretny język kwiatów"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jestem nieufna jak lawenda, samotna jak biała róża. Boję się. Dlatego pozwalam, by moim głosem były kwiaty.
Nie trać na mnie czasu. Nie próbuj. Ja raz spróbowałam i nic z tego nie wyszło. Nie potrafię z nikim być.
Jutro, pomyślałam. Jutro poczuję się inaczej. Obudzę się, rozejrzę po pokoju i zobaczę je - zobaczę nowe życie, które jest moje, i nikt mi go już nie odbierze.
Nie ufam sobie. Obojętnie jak wyobrażam sobie nasze wspólne życie, na pewno wszystko bym popsuła.
Wsadziłam nos w bukiet kwiatów. Był tam kwiat lnu, niezapominajka i leszczyna. Poza tym były białe i różowe róże, dzielżany, barwinki, pierwiosnki i wiele dzwonków ogrodowych. Pomiędzy ciasno ściśnięte łodygi powkładałam aksamitny mech i obsypałam bukiet fioletowymi i białymi płatkami meksykańskiej szałwii. Był ogromny, ale i tak zbyt mały. Wzięłam głęboki oddech i zapukałam do drzwi
Z czasem nauczymy się siebie nawzajem, a ja nauczę się ją kochać, jak matki kochają córki, niedoskonale i bez korzeni.
Jeśli mech rzeczywiście nie ma korzeni, a matczyna miłość może rozkwitnąć spontanicznie, z niczego, to może myliłam się w swoim przekonaniu, że nie będę zdolna wychować córki.
Nie słuchaj co mówią o tobie inni. To ty decydujesz o swoim postępowaniu".
Chciałam być sama i otoczona kwiatami. Jak na razie wszystko wskazywało na to, że mogę mieć dokładnie to, czego pragnęłam.
Kochałam, i to nie raz, tyle że nie potrafiłam rozpoznać tego uczucia, zanim nie zrobiłabym wszystkiego co w mojej mocy, żeby je zniszczyć.
- Dlaczego ludzie nie biorą ślubów w grudniu? - zapytałam.
- A cóż romantycznego jest w nagich drzewach i szarym, ponurym niebie? Czekają na wiosnę i lato, błękitne niebo, kwiaty, wakacje i tym podobne.
Pomyślałam, że niebieski jest tak samo mało romantyczny jak szary, a w ostrym świetle słonecznym ludzie gorzej wychodzą na zdjęciach. No ale panny młode nie myślały racjonalnie, miałyśmy na to mnóstwo dowodów.
Nie mogłam do niego iść. Zasypałby mnie obietnicami, a ja powtarzałabym jego słowa, bo bardzo chciałam wierzyć w jego wizję naszego wspólnego życia. Jednak z czasem przekonalibyśmy się, że moje słowa są puste. Zawiodłabym.
Ale wiedziałam, że gdy zacznę się śmiać, wybuchnę płaczem, a gdy zacznę płakać, mogę już nigdy nie przestać.
Róża jest różą, jest różą, jest różą... (z tomiku poezji Gertrude Stein).
Myślę, że ty też mogłabyś udowodnić, że wszyscy mylą się co do ciebie, Victoria. Nie słuchaj, co mówią o tobie inni. To ty decydujesz o swoim postępowaniu.
Miał na sobie biały podkoszulek; wpatrywałam się w jego poruszające się łopatki, które powodowały, że materiał wznosił się i opadał.