cytaty z książki "The Crucifix Killer"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Jeśli moja noga spuchnie, to ten sam los czeka twoją twarz - zagroził Hunter.
- Nie moja wina, ziomalu.
- Oczywiście, że to twoja wina, ZIOMALU. Gdybym nie musiał kicać za tobą jak jakiś pieprzony królik, nie skręciłbym kostki.
- To po co mnie goniłeś stary?
- A co ja będę z tego miał?
- Zostawimy ci wszystkie twoje brzydkie zęby i nie pozwolimy, by tani garmitur przesiąknął krwią. Jak dla mnie, interes życia.
- To mój nowy partner i chyba cię nie polubił. Ostatni koleś, do którego nie zapałał sympatią, dalej nie może pogryźć niczego twardszego od pączka.
- Nie możesz go trzymac na smyczy?
Przypadkowy seks jest super. Jeszcze lepszy, jeśli coś pamiętasz. Muszę trochę przystopować z piciem.
- A jak ty sobie z tym radzisz? - spytał Garcia.
- Żyję z dnia na dzień, od jednego koszmaru do drugiego - odpowiedział Hunter ze smutkiem w oczach.
Pamiętaj, że kupując prezent danej osobie, pokazujesz, jak dobrze ją znasz (...).
- Jak już mówiłem, nazywam się Carlos Garcia, miło mi.
- I powinno, starchopucie - odpowiedział Hunter, po raz kolejny pozwalając, by ręka przyszłego partnera zawisła w powietrzu. - Musisz wywalić ten garnitur.
Myślisz, że gdzie trafiłeś, na rewię mody?
To podstawowy, najczęściej popełniany błąd. Wszyscy myślą, że schizofrenia oznacza rozszczepienie osobowości, ale tak nie jest. Schizofrenicy cierpią z powodu problemów z przetwarzaniem myśli. A to prowadzi do halucynacji, urojeń, zaburzeń myślenia, dziwnych zachowań czy wypowiedzi. Ale ci ludzie nie są niebezpieczni. Tobie zaś chodzi o rozdwojenie jaźni, znane też jako osobowość naprzemienna. Polega na występowaniu przynajmniej dwóch osobowości u jednej osoby.
- Gdybym był tobą, stałbym w miejscu - odezwał się Warren, celując bronią w głowę Huntera.
- Gdybyś był mną, nie byłbyś taki brzydki.
Złapanie mordercy uśmierza ból, ale nie jest w stanie wymazać z pamięci tego, co widziałeś.
Problem w tym, że gdy patrzysz długo na przypadkowy układ punktów na kartce papieru, prędzej czy później, tak jak w przypadku chmur na niebie, zaczniesz dostrzegać jakieś wzory, kształty i obrazy, których wcale tam nie ma, bo są jedynie wytworem twojej płatającej figle wyobraźni.
Inni twierdzą, że przykładni obywatele stają się socjopatami na skutek serii wydarzeń i okoliczności, które mają wpływ na ich życie. Innymi słowy, jeśli jako dziecko doświadczyłeś przemocy, jeśli byłeś wykorzystywany albo znęcano się nad tobą, istnieje spora szansa, że powielisz podobne zachowania w przyszłości.
Hunter lubił element zaskoczenia. Umawianie się zawsze dawało przesłuchiwanemu szansę, aby przygotować kłamstwa i przećwiczyć je sobie w głowie. Jeśli tylko była taka możliwość, wolał wpadać niezapowiedziany.
Niektórzy psycholodzy wierzą, że zło jest czymś wrodzonym, że pojawiamy się na świecie z pewną dysfunkcją mózgu, która odpowiada za obsceniczne akty. [...] Inni twierdzą, ze przykładni obywatele stają się socjopatami na skutek serii wydarzeń i okoliczności, które mają wpływ na ich życie.
- I co zrobiliście z moim garniturem? Takie rzeczy kosztują.
Garcia sprawdził kieszenie. Wyjął drobne.
- Dolar dziewięćdziesiąt pięć. Kup sobie nowy.
Silnik zarzęził, zastukał, diody na desce rozdzielczej zamigotały, ale samochód nie odpalił. Powtórzył manewr kilka razy i znów spróbował przekręcić kluczyk. Tym razem poczekał jakieś dwanaście sekund, łagodnie pieszcząc pedał gazu. Silnik znów zarzęził i zaświszczał niczym lokomotywa.
- Żartujesz? - spytał Garcia, wpatrując się w słabe światło diod na desce rozdzielczej.
- D-King chce to na razie załatwić po cichu. Więc nie świeć tą fotografią na prawo i lewo, jak parą cycków.
Pamiętaj, że kupując prezent danej osobie, pokazujesz,jak dobrze ją znasz, więc kup jej coś, co na pewno jej się spodoba.
- Czemu nie wybrałem mniej skomplikowanej roboty? Czemu nie zostałem kucherzem albo stolarzem? - zastanawiał się na głos. Odpowiedź była prosta. Banalna bo banalna, ale prosta - chciał zmieniać świat i ilekroć udawało mu się złapać mordercę, wierzył, że tak się właśnie dzieje. Tej euforii nie dało się porównać z żadną inną - tej satysfakcji, radości i świadomosci jak wiele istnień ludzkich udało mu się uratować, składając do kupy elementy układanek, które początkowo wydawały się niemożliwe do ułożenia.
Mózg współczesnego człowieka nie został przystosowany, by wychodzić z procesu stawania się profilerem kryminalnym bez szwanku. Ktokolwiek decyduje się narazić go na tego rodzaju presję, zapłaci za to, i to słono.
No bo widzisz, istnieją tak w zasadzie dwie szkoły, dwie główne teorie, które odnoszą się do tworzenia profili psychologicznych. Niektórzy psycholodzy wierzą, że zło jest czymś wrodzonym, że pojawiamy się na świecie z pewną dysfunkcją mózgu, która odpowiada za obsceniczne akty przemocy.
(...) praca profilera polega na próbie zrozumienia, dlaczego dany kryminalista zachowuje się w taki, a nie inny sposób, na wyczuciu go, odkryciu, co go napędza. Profilerzy starają się myśleć i zachowywać jak przestępcy.
(...) ale nie jesteś jasnowidzem. Nie zobaczysz czegoś, czego nie ma. Nikt nie zobaczy.
Podręczniki psychologii mówiły, by zwrócić uwagę na ruch gałek ocznych - jeśli przesłuchiwany patrzył w górę, a następnie w lewo, znaczyło to, że używał w danym momencie półkuli odpowiedzialnej za tworzenie nieistniejących wcześniej obrazów, czyli najzwyczajniej w świecie kłamał, jeśli zaś uciekał spojrzeniem w górę, a następnie w prawo, przeszukiwał wspomnienia, by znaleźć zapamiętane obrazy, tym samym prawdopodobnie mówił prawdę.