cytaty z książek autora "Maria Janion"
Trzeba prowadzić życie według autorów, których się czyta
Otóż sądzę, że podstawą humanistyki jest opowieść. Nie wystarczy coś zobaczyć, przeżyć lub nawet pojąć. Trzeba to jeszcze umieć opowiedzieć.
To było na spotkaniu z nim [Bermanem] na którym z resztą Agnieszka Holland przekonywała nas wszystkich, że marksizmu jest passé. A ona robi filmy i w Stanach, i we Francji, gdzie zaobserwowała, że ludzie, którzy posiadają własne nieruchomości, na przykład odziedziczone po rodzicach, a tak jest we Francji, mniej się dają wykorzystywać przez pracodawców, bo nie wiąże ich kredyt, częstokroć wiążący pracowników amerykańskich. A zatem, radziła Agnieszka Holland - miejcie domy po rodzicach, będziecie wolni!.
Żyjąc tracimy życie.
Był zwyczaj, że piękne dziewczęta chodziły z książkami pod pachą. Do teatru. Albo przechadzały się po ulicach. Dla książki było to wyróżnienie. A piękność wysyła w ten sposób sygnał do świata, że jej życie nie sprowadza się do bycia pięknością.
Powolne pogrążanie się w innym wymiarze pozwala z niebywałą ostrością usłyszeć to, co niemal niesłyszalne: „upadek suchego listka”.
Jeśli mierzyć kulturę umiejętnością czytania i pisania rozpowszechnioną wśród mieszkańców (nie kleru), to trzeba przyznać kręgowi bizantyńsko-słowiańskiemu znacznie wyższe kwalifikacje niż Zachodowi.