cytaty z książek autora "Audrey Carlan"
Mówią, że wolność jest przywilejem, a nie prawem. Szczerze mówiąc, nie czuję się ani uprzywilejowana, ani wolna.
Jeśli dostajesz od losu gówniane karty, zawsze możesz wstać od stołu.
Dzisiaj rano, gdy myślałeś, że śpię i pocałowałeś mnie na do widzenia, powiedziałeś cicho: "Pamiętaj o mnie". Wes, obiecuję, że nigdy nie zapomnę [...].
- A zatem muszę cię trochę kochać, by chcieć być z tobą w ten
sposób. I tak, mogę cię kochać, a potem puścić wolno. Ale już zawsze
będziesz mieć tę miłość przy sobie. Ta część moich uczuć będzie należeć
wyłącznie do ciebie do końca twych dni.
(…)Miłość rośnie w każdym człowieku,któremu ją podarujesz.To jak zasianie ziarna.Im bardziej ją podlewasz i nawozisz,tym większe prawdopodobieństwo,że wyrośnie z niego piękne drzewo.Z tego drzewa wyrosną gałęzie,a potem spadną z nich liście,ale na wiosnę pojawią się nowe liście i gałęzie.Tak samo jest z miłością.
Przesłania mi cały pieprzony świat.
Nie posunąłbym się do stwierdzenia, że jesteś niepotrzebna swojej siostrze. Od chwili, gdy przyjechała, było widać, że jesteś dla niej najważniejsza. Chociaż znała w pomieszczeniu wszystkich poza mną, to najpierw do ciebie podeszła, to obok ciebie usiadła przy kolacji, to wokół ciebie cały czas się kręciła. Jesteś dla niej kimś o wiele więcej niż tylko siostrą. Jesteś centrum jej świata. Tak jak i mojego.
Byliśmy ze sobą połączeni niczym magnesy. Całował mnie tak jak na filmach, gdy mężczyzna wraca z wojny i wreszcie widzi kobietę, którą kocha. Tak jakbym była całym jego światem, a on całym moim.
Gdy się kogoś mocno kocha, bardziej martwi się jego szczęściem niż swoim. Poświęca się dla niego, nie myśli o sobie. Pewnie, że można dawać i brać, ale to wszystko jest częścią twojego życia i posiadania rodziny.
Pomysł, że każdy z nas ma jakąś ilość miłości do rozdania, jest bardzo intrygujący, ale to chyba nie działa w ten sposób. Uważam, że miłość rośnie w każdym człowieku, któremu ją podarujesz. To jak zasianie ziarna. Im bardziej je podlewasz i nawozisz, tym większe prawdopodobieństwo, że wyrośnie z niego piękne drzewo. Z tego drzewa wyrosną gałęzie, a potem spadną z nich liście, ale wiosną pojawią się nowe liście i gałęzie. Tak samo jest z miłością.
Chcę, żebyśmy każdego dnia żyli pełnią życia i akceptowali wszystko, co nas spotka.
Prędzej bym umarł, niż celowo cię skrzywdził.
Przyjaciele to rodzina, którą sobie wybrałeś.
Mówisz, że czegoś chcesz, a on zrobi wszystko, nawet da ci gwiazdkę z nieba. Kochanie, czy ty jeszcze się nie zorientowałaś, że jestem jak twój brat? Jeśli chcesz ode mnie czegoś, to zrobię wszystko, żeby ci to dać.
Może właśnie na tym polegała miłość. Para zakochanych liczyła na siebie w zakresie, w jakim nie mogła liczyć na nikogo innego.
Przesyłam ci wszystko, czym jestem.
Nie ma niczego ważniejszego niż teraźniejszość. Dlatego nazywają ją darem.
To właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że istnieje tyle różnych rodzajów
miłości i że dobrze jest kochać tych, którym dajemy część siebie, nawet
jeśli na to nie zasługują.
Jeśli pójdę do piekła, to właśnie ty mnie tam podrzucisz!
Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było.
W tamtej chwili nie było Mii ani Wesa. Byliśmy jednością. Istnieliśmy tylko my.
Zaśmiał się, a jego oczy przybrały odcień żywej zieleni. Stwierdziłam, że mogłabym wpatrywać się w nie całymi dniami z poczuciem, że wygrałam los na loterii.
Wszechświat to chora, wredna suka.
Owszem, ale cała radość płynie z tego, że dbasz o coś innego niż ty sama.
Prawdziwa miłość nie istnieje, choć przez wiele lat byłam
przekonana, że tak. Właściwie to wydawało mi się, że ją znalazłam.
Dokładniej rzecz ujmując, nawet cztery razy.