cytaty z książki "Serce tak białe"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czasami odnoszę wrażenie — wyznaje przy końcu swej opowieści narrator — że to, co się zdarza, jest identyczne z tym, co się nie zdarza; to, co odrzucamy lub puszczamy mimo siebie, jest identyczne z tym, co bierzemy i chwytamy; to, czego doświadczamy, identyczne z tym, czego nie próbujemy, a mimo to schodzi nam życie i przychodzi nam życie na wybieraniu i odrzucaniu, i dobieraniu, na wykreślaniu linii, która rozdzieliłaby to wszystko co identyczne i uczyniła z naszej historii jedna jedyną historię, która moglibyśmy pamiętać i opowiadać, od razu albo po jakimś czasie, i tym samym która mogła zostać wymazana lub rozmazana […]
(...) ja nie wierzę w te historie opowiadane przez telewizję; ludzie, którzy się spotykają i kochają bez najmniejszych kłopotów, oboje są wolni i otwarci, żadne z nich nie ma wątpliwości ani przedwczesnych skrupułów (...) jakikolwiek związek pomiędzy ludźmi to zawsze splot problemów, nacisków, zniewag, również poniżeń.
Ludzie w dużym stopniu kochają, bo ich się zmusza do kochania. To samo dotyczy stosunków osobistych, nieprawdaż? Ile to związków nie jest związkami, bo jedno z dwojga i tylko jedno, uparło się, że muszą być związkiem i zmusiło drugie by też tego chciało?
[...]
Jakikolwiek związek pomiędzy między ludźmi to zawsze splot problemów, nacisków, zniewag, również i poniżeń.
[...]
Zastanawiam się czasem, czy nie byłoby lepiej, gdybyśmy wszyscy siedzieli spokojnie, gdybyśmy wszyscy byli martwi, bo koniec końców tego jedynie w głębi ducha pragniemy, jedyna idea przyszłości, do której się przyzwyczajamy, a w jej obliczu nie ma wątpliwości ani uprzednich skrupułów.
[...]
Wszyscy zmuszają wszystkich nie tyle do czegoś, czego nie chcemy, ile raczej do tego, o czym nie wiemy, czy chcemy, bo niemal nikt nie wie, czego naprawdę nie chce, a tym bardziej, czego chce naprawdę i nie ma sposobu, żeby się tego, właśnie tego , dowiedzieć.
[...]
Prawda wcale nie jest jasna jak słońce, jak się twierdzi, bo jedyną prawdą jest ta, której się nie zna i nie przekazuje, nie tłumaczy się na słowa ani obrazy, prawda utajona i niezbadana i być może właśnie dlatego tyle się opowiada albo opowiada się wszystko, żeby nigdy nic się nie stało i nie zdarzyło, z chwilą, gdy już zostało to opowiedziane.
[...]
Milczenie i mówienie to środki interweniowania w przyszłość.
[...]
Wydaje nam się, że coraz lepiej poznajemy najbliższych, ale czas niesie z sobą więcej niewiadomych niż wiadomych, jeśli to ze sobą porównać, to wie się o najbliższych coraz mniej, strefa cienia jest coraz większa. I choć ta druga strona może być również coraz jaśniejsza, zawsze więcej jest cieni.
[...]
Niemal nikt niczego nie przewiduje, przynajmniej kiedy jest się młodym, a jest się młodym znacznie dłużej niż się człowiekowi wydaje. Całe życie wydaje się niewiarygodne, kiedy jest się młodym.
[...]
To, co przydarza się innym, nieszczęścia, przeciwności losu, zbrodnie, wszystko to wydaje nam się obce, jakby to w ogóle nie istniało. Nawet to, co się nam samym przydarza, wydaje nam się obce z chwilą , kiedy jest to już za nami.
[...]
Człowiek opowiada, rozmawia, mówi, słowa nic nie kosztują i wytryskują czasem jak lawa, bezkarnie. Wytryskują przy każdej okazji, kiedy jesteśmy pijani, kiedy jesteśmy wściekli, kiedy jesteśmy przygnębieni, kiedy mamy wszystkiego dość, kiedy jesteśmy pełni entuzjazmu, kiedy czujemy się zakochani, kiedy najlepiej byłoby ich nie wypowiadać albo nie jesteśmy w stanie rachować słów. Kiedy sprawiamy ból.
Nie da się uniknąć popełniania błędów, to niemożliwe. Rzeczą przedziwną jest to, że słowa nie mają konsekwencji znacznie bardziej fatalnych od tych, jakie mają zazwyczaj. A może nie wszystkie skutki są nam wystarczająco znane i tylko nam się wydaje, że nie mają ich aż tylu, podczas gdy w rzeczywistości wszystko jest nieustającą katastrofą, spowodowaną tym, co mówimy.
[...]
Wszyscy bez przerwy mówią, świat cały huczy od milionów płynących przez cały czas rozmów, opowieści, deklaracji, komentarzy, plotek, wyznań, cały czas padają słowa i cały czas są słuchane, i nikt nie jest w stanie ich kontrolować. Nikt nie jest w stanie przewidzieć eksplozji, do jakiej doprowadzają, a nawet jej śledzić.
[...]
Wielu mężczyzn sądzi, że kobiety muszą czuć się kochane, uwielbiane, nawet rozpieszczane, podczas gdy nas, i to jest dla nas najważniejsze, trzeba po prostu zaciekawiać i zajmować, to znaczy udaremniać nam zbytnie skupianie się wyłącznie na nas samych. Oto jeden z powodów, dla których zazwyczaj chcemy mieć dzieci.
[...]
Ale nikt nie zna porządku zmarłych ani porządku żywych, komu pierwszemu pisany jest żal albo komu wpierw strach.
[...]
Im starsi są mężczyźni obdarzeni niespokojnym duchem, tym bardziej chcą jeszcze żyć, a jeśli obecne ich możliwości do pewnego stopnia im to ograniczają, wówczas szukają towarzystwa osób zdolnych opowiadać im o życiu, które jest już poza ich zasięgiem, i tym przedłużać im życie zastępcze.