cytaty z książki "Wyspa niesłychana"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Faktycznie, przeżyłem moje życie jak kretyn", pisał, "ale teraz rozumiem, że nie dano mi alternatywy, i że, skoro nie dostanę przecież drugiej szansy, wszelkie uskarżania się i żal okazują się płaskie. Myśl ta jednak wcale nie godzi mnie samego z sobą ani z życiem: żałuję krzywd, jakie wyrządziłem i dalej wyrządzam, i denerwuje mnie niemoc moja i wszystkich pozostałych wobec cierpienia niewinnych. Rzeczywistość źle znosi retusze; wciąż widzimy, że popełnia się zbrodnie tak straszne, że mrożą krew w żyłach".
- (...) cuda stanowią integralną część religii, a ja jestem w końcu człowiekiem zaangażowanym w religię. Natomiast pan, z tego, co widzę, musi być agnostykiem.
- Ba! - odparł Fabregas. - Nawet nie wiem, co ten termin znaczy. Jestem człowiekiem dorosłym, korzystającym ze swojego mózgu, który nie lubi, jak ktoś robi sobie z niego żarty.
Oczywiście wielu myślało i dalej myśli, że demokracja polega na tym, że się mniej pracuje i więcej zarabia.
(...) nic nie przychodzi za późno, jesli daje nam to wystarczająco dużo odwagi, by stawić życiu czoło.