cytaty z książek autora "Marek Aureliusz"
Bądź zadowolony, jeżeli choć krok zrobisz najmniejszy. I tego bądź przekonania, że w tym wypadku nic nie jest małe.
Rankiem, gdy się niechętnie budzisz, pomyśl sobie: budzę się do trudu człowieka. Czyż więc mam się czuć niezadowolonym, że idę do pracy, dla której się zrodziłem i zostałem zesłany na świat? Czyż na tom stworzony, bym się wygrzewał i wylegiwał w łóżku? Czyż nie do trudu, nie do pracy? Czyż nie widzisz, jak rośliny, ptaki, mrówki, pająki, pszczoły czynią co do nich należy, a stosownie do sił swoich przyczyniają się do harmonii świata? A ty nie chcesz czynić tego, co jest człowiecze? Nie spieszysz się do obowiązków nałożonych przez twą naturę? - Ale trzeba wypocząć. - Nie przeczę! Zaiste i w tym dała miarę natura. A dała też miarę jedzenia i picia. Ty zaś idziesz poza granicę, poza potrzeby. Tylko nie w pracy! Tu zostajesz w >granicach możliwości<. Albowiem sam siebie nie cenisz, inaczej kochałbyś i swą naturę, i jej wolę.
[...] każdy taką przedstawia wartość, jaką mają przedmioty jego starań.
Każde zdarzenie jest tak zwykłe i znane jak róża na wiosnę i owoc w jesieni. Czymś takim jest bowiem i choroba, i śmierć, i potwarz, i zasadzka, i wszystko to, co głupców cieszy lub smuci.
Przywykaj do tego, byś z uwagą słuchał słów obcych, i o ile można, wnikaj w duszę mówiącego.