-
ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
-
ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
-
ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
-
Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Strażnicy Veridianu
Cytaty
Twoje lęki będą tam zwielokrotnione. jeśli im się poddasz, istoty z twoich koszmarów staną się rzeczywistością. Jeśli zachowasz jasność myśli, nic ci nie grozi. W tym miejscu znajdujesz dobro i zło, ale najczęściej wędrujące zabłąkane dusze, istoty nieświadome nawet tego, że są martwe. One właśnie przybiorą postać twoich lęków.
Twoje lęki będą tam zwielokrotnione. jeśli im się poddasz, istoty z twoich koszmarów staną się rzeczywistością. Jeśli zachowasz jasność myśl...
Rozwiń ZwińNim świat wolny stanie się Niewinny kwiat zgładzony będzie, W starożytnego Veridianu lesie Dziewięciu twarze ujawnią się. Gdy prawy przywódca przestanie śnić, Królewskiej władzy nadejdą dni, Odwieczny wojownik o pradawnej duszy Z opatrzności łaską poprowadzi ich. Ostrożnie, dziewięciu, zdrajca nadciągnie Z wojną goryczy pełną. Wezwani się jednością staną, Zaś nieufność zrodzi dysharmonię. Błazen obroni, wątpiący cienie rzuci, Młody śmiałek śmierci serce odda swe, A nikt nie zwycięży w walce. Aż zaginiony wojownik powróci. Odważny światłem i mocą wiedziony Z wędrówki końca będzie zawrócony, A ostatnich wojowników dwóch Przysporzy radości, ale i koszmarów. Z środka intrygi jedno się wynurzy, A drugie z nasion zła utworzy. Dwójka triumfu zasmakuje, Lecz jedno w swej śmierci go poczuje.
Nim świat wolny stanie się Niewinny kwiat zgładzony będzie, W starożytnego Veridianu lesie Dziewięciu twarze ujawnią się. Gdy prawy przywód...
Rozwiń Zwiń- A skąd wiadomo, kto jest nam przeznaczony? Wzruszyła ramionami. - Wiem tylko, że Arkarian mówił, że każde z nas spotyka przeznaczoną sobie osobę przynajmniej raz w życiu. Od nas zależy, czy uda nam się ją rozpoznać, czy też stracimy szansę na prawdziwą miłość. Cóż za smutny pomysł.
- A skąd wiadomo, kto jest nam przeznaczony? Wzruszyła ramionami. - Wiem tylko, że Arkarian mówił, że każde z nas spotyka przeznaczoną sobie...
Rozwiń Zwiń