Najnowsze artykuły
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać1
- ArtykułyJedna z najważniejszych nagród literackich w USA odwołana po proteście pisarzy z powodu GazyKonrad Wrzesiński2
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać20
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Julia Bardini
Źródło: https://bialepioro.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=22&Itemid=140
1
5,4/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Urodzona: 02.09.1999
Julia Bardini - urodziła się 2 września 1999 roku w historycznym miasteczku Sarzana, w słonecznej Italii. Wesołe i beztroskie dzieciństwo wywoływało promienny uśmiech na jej twarzy do 11 roku jej życia. Małżeńskie problemy jej rodziców przyczyniły się do przyjazdu Julii wraz z mamą do utęsknionej ojczyzny jej rodzicielki – Polski. We wrześniu 2010 roku Julia zasiadła w szkolnej ławce w 6 klasie szkoły podstawowej w Tomaszowie Mazowieckim. Dziewczynka wiedziała, że będzie ciężko, bo słabo pisała i mówiła po polsku; myliła znaczenie wyrazów, źle je wymawiała. Zamknęła się w swoim świecie fantazji, zbudowanym na bazie przeczytanych w dużej ilości książek fantasy, początkowo tylko w języku włoskim, a następnie powoli języku polskim. Julia jest niezwykle upartą i konsekwentną w działaniu dziewczynką, postanowiła napisać książkę w języku polskim. I tak powstała „Moc akwamarynu", gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją.
5,4/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Moc Akvamarynu Julia Bardini
5,4
Po "Moc akvamarynu" sięgnęłam kompletnie nie wiedząc z czym przyjdzie mi się zmierzyć. Nie znałam ani autorki ani wydawnictwa. Z paru przeczytanych recenzji dowiedziałam się, że jest to książka dla młodzieży więc postanowiłam przeczytać i sprawdzić czy jest szansa, że się spodoba mojej nieco młodszej córce. Już po paru pierwszych stronach wiedziałam, że nie jest to literatura dla mojej Julki a i mi będzie ciężko przez nią przebrnąć. Do przodu pchał mnie jedynie fakt, że autorka książki miała dopiero 14 lat a język polski był dla niej językiem obcym, z którym dopiero rozpoczynała swoją przygodę, więc chciałam zobaczyć jak to wszystko się skończyło. Podziwiam Julię Bardini za fakt zmierzenia się z językiem w tak spektakularny sposób. Wydanie tej książki dowodzi wiary w swoje możliwości oraz wielkiej odwagi autorki.
Pełna recenzja na blogu : http://czytankanadobranoc.blogspot.com/2018/06/moc-akvamarynu-julia-bardini.html
Moc Akvamarynu Julia Bardini
5,4
Tematyka związana z syrenami w literaturze była mi dotąd zupełnie obca, lecz natknęłam się na jedną pozycję, którą zapragnęłam przeczytać. A mianowicie ''Moc Akvamarynu''. Zważając na fakt nieznanej mi wcześniej tematyki i wyjątkowości tej lektury czyhałam na okazję, by ją zdobyć. Dlaczego jest wyjątkowa? Ze względu na autorkę- Julię Bardini, która napisała ją w wieku zaledwie 14 lat. Dodatkowo zamieszkała w Polsce w 2010 roku i do jedenastego roku życia pisała wyłącznie w języku włoskim. ''Moc Akvamarynu'' napisała po polsku, więc jestem dla niej pełna podziwu, jak dobrze dała sobie radę z naszym językiem. Julia nie tylko napisała tę powieść, ale również udało Jej się ją wydać.
Historia opowiada o Polakach, Włochach i syrenach. Przy Wyspie coraz częściej giną łowcy ork. Marek Jankowski, mieszkający na Sycylii, podczas połowu delfinów postanawia przyjrzeć się bliżej miejscu tajemniczości. Spotyka syrenę- Alinę, która wbrew sobie zakochuje się w przybyszu i oszczędza mu życia. Zwyczajny świat przeplata się z magicznym, w którym występują właśnie syreny i ich przyjaciele- delfiny. Podział bohaterów wydaje się banalny, lecz tak na prawdę jest zupełnie odwrotnie. Jesteś człowiekiem, a może jednak syreną? Wszystko jest możliwe. W podwodnym świecie obawiają się Jego, który jest zły i podstępny. Do walki z Nim przystępują główni bohaterowie. Co z tego wyniknie?
Mimo niewielkiej ilości stron, książka ta jest naprawdę bogata w treść. W lekturze występuje wiele wartości i tematów; od zakazanej miłości, przyjaźni, poświęcenia, magii, aż po walkę. Pierwsze co zauważyłam to podobieństwo z dziełem J.K. Rowling ''Harry Potter'', którą na pewno każdy zna. Wszyscy bali się Jego, On był zły. Moja pierwsza myśl: o, to tak samo jak Voldemort. Nie sądzę, by to było celowe, jednak przez całą lekturę towarzyszyła mi właśnie taka myśl. Na początku trochę nie kleiły mi się w całość imiona bohaterów. Syrena mieszkająca w italijskich wodach- Alina. Annabel i jej brat Marek. Nie pasowało mi to do siebie, ale w krótkim czasie przyzwyczaiłam się i nie sprawiało to żadnego problemu. Wartka akcja bardzo mi się podobała. Nie było zbędnych opisów, których nie lubię i cały czas coś się działo, występowały zwroty akcji. Wielkim szokiem były dla mnie dwie rzeczy. To, że czternastoletnia autorka nie bała się uśmiercić bohatera swego dzieła. Nie patrzyła przez przysłowiowe różowe okulary i zabiła postać. Druga rzecz to zaskakujący styl autorki, który raził dojrzałością i wrażliwością. Niestety wydawnictwo odrobinę zawaliło, spotkałam wiele literówek, co mnie bardzo raziło w oczy. Nie spodobała mi się też okładka, która bije smutkiem i przygnębia. Jednak przypadły mi do gustu szkice syreny na końcu każdego rozdziału, świetny pomysł! Książka jest idealną pozycją dla osób, które chcą zapoznać się z czymś lekkim i umilającym wolny czas. Choć jest skierowana do młodzieży, to sądzę, iż każdy czytelnik znajdzie w niej coś dla siebie.
http://recenzjeopinieksiazek.blogspot.com/2014/06/moc-akvamarynu-julia-bardini.html