Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Melissa Landers
5
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
112 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Alienated Melissa Landers
7,3
Mówiąc kolokwialnie napaliłam się na tą książkę jak Arab na kurs pilotażu.
Wątek interakcji pomiędzy ludźmi i pozaziemską cywilizacją "kosmitami" wydał mi się niezwykle ciekawy. No ale niestety Ender's Game to to nie jest.
Niby wszystko z tą książką jest w porządku ale ogólnie wrażenie średnie. Wyszła już chyba nawet druga część czy może jest w zapowiedziach ale na pewno po nią nie sięgnę. Szkoda.
Alienated Melissa Landers
7,3
Ta książka była naprawdę zabawna i nie brakowało w niej niezręcznych sytuacji. Wiadomo, że nie łatwo jest się porozumieć z przedstawicielem innego gatunku. Zwłaszcza gdy jest on irytująco lepszy we wszystkich dziedzinach nauki, bystry, przystojny i niesamowicie arogancki. Lekceważący. Wręcz chamski czasami. Ale Cara ma silną osobowość, poczucie humory i jest zdeterminowana przetrwać ten rok. No i nienawidzi przegrywać. A ile razy można być pokonanym w kilkunastu ruchach w grze w szachy z kosmitą, który nigdy wcześniej nawet w to nie grał? To nie działa dobrze na jej ego. Zwłaszcza. że zaczyna tracić wszystko. Chłopaka, przyjaciół... Jej rodzina staje się wrogiem numer jeden w jej miasteczku. A wszystko za sprawą kosmity, z którym w końcu zaczyna się dogadywać, a który zaczyna mieć wyrzuty sumienia, za to co zrobił...
Okej, przyznaję, że można się było większości domyśleć, ale to wciąż była urzekająca lektura. I moja pierwsza z udziałem kosmitów! Więc mam sentyment ;) Ale na poważnie, ta książka ma coś w sobie i z niecierpliwością czekam na część drugą :)