Zderzenie dwóch światów - arystokrata i niewolnik. Jej problemem jest wybór - małżeństwo czy wojsko. Jego - poddać się czy zbuntować. Pełna napięcia i niespodzianek historia dwojga ludzi, których ścieżki łącza się w nie do końca nieplanowany sposób. Szanowana córka generała kupuje niewolnika za zatrważająca kwotę. Czy warto było? Dlaczego tak postąpiła? Ksiazka pokazuję przepaść jaka występuje wśród klas społecznych. Zestawia ze sobą perspektywę bogactwa i biedy. Autorka wciąga nas w swoją powieść, zaskakuje, zalewa falą emocji. Stawia nam pytanie: po której stronie staniesz? Ja zdecydowanie wybieram stronę podbitego ludu. Nigdy nie przepadałam za arystokracja dlatego tak trudno polubić mi główna bohaterkę. Mimo wszystko nie jest pustą bogatą laleczka, zachwyca sprytem i inteligencją. Jest dobrym strategiem. Choć nie mam tu ulubionych bohaterów, książke zdecydowanie warto polecić. Spiski, strategie, kłamstwa i obietnice. Czy warto zaufać wrogowi? O tym przekonacie się czytając Pojedynek.
Jak pierwszy tom mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, to drugi mnie negatywnie rozczarował. Nie wiedzieć czemu nie umiałam się za niego zabrać, nawet nie wiem czemu, bo pierwszy mi się podobał. Już od początku akcja mnie nie wciągnęła i mi się dłużyła, jeśli w ogóle można powiedzieć, że tam była akcja, a pod koniec książki już wysiadały mi nerwy nad paradoksem całej sytuacji i mimo kilkunastu kartek do końca nie umiałam tego skończyć.