Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa K. Kossak
2
7,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Boskie diabły Ewa K. Kossak
7,4
No cóż, Wieszcz nigdy nie był wzorem najlepszego męża, by najłagodniej to powiedzieć. A i mizoginia nie była mu znowu aż tak bardzo obca - co wszak częste u erotomanów.
Bo - najłagodniej mówiąc - chyba nigdy (do pewnych lat) nie panował nad własnym temperamentem.
Skrotowy spis: hrabina Maria Puttkamerowa de domo Wereszczaka; hrabina Konstancja Łubieńska z Wielkopolski, matka czworga dzieci!!! - z jej powodu "nie zdążył" wziąć udziału w Powstaniu Listopadowym; doktorowa Karolina Kowalska z mieszkania naprzeciwko w Kownie, romans niemal pod okiem jej męża; niebezpieczna agentka JCMości hrabina Karolina Sobańska de domo Rzewuska, kochanka ruskiego gubernatora Witta; wychowanka jego dzieci Xawera Deybel, której miął zrobić dziecko etc. etc).
Można się jeno pocieszać, że taki to był romantyczny paradygmat Poety, a nasz Adaś to i tak ideał przy takim Byronie (toć on nie tylko erotoman i kazirodca, ale i wzięty pedofil).
Niemniej to, jak traktował nieszczęsna Celinę Szymanowską, budzi jednak mocny sprzeciw – niezależnie od jej szaleństwa. Ale wszak zanim jeszcze zaczęła zdradzać symptomy choroby, w listach do przyjaciół zaraz po swym fatalnym ożenku nazywał ja „nowym meblem” w mieszkaniu. A potem, pokazując im nowe dziecko, pytał retorycznie, czyż nie widać, ze jest „innej rasy” (Celina była frankistką)…
Cóż, można się znów tylko pocieszać, ze przy takim Thomasie Mannie to bardzo przyjemnym człowiekiem był na co dzień nasz Ukochany Wieszcz.
Rodzina M Ewa K. Kossak
8,0
Oj, mocno była dysfunkcyjna ta milutka rodzinka, której głową był Mickiewicz.
Ale z drugiej strony, czy jaki geniusz miał szczęście cieszyć się mieszczańskim życiem rodzinnym? Kto nie zna życiorysu Tołstoja, Manna czy Dostojewskiego, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Ale jednak aż dziw bierze, że niektóre z jego dzieci nawet wyszły na ludzi. Choć tego, że najstarsza latorośl zniszczy najważniejsze listy ojca, niełatwo wybaczyć. Ile byśmy dziś więcej wiedzieli o ”największym z Polaków”….