Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jeszcze z czasów PRL. Chyba jest mało znana, o jej istnieniu dowiedziałam się z biografii Marka Treli i od razu kupiłam w internetowym antykwariacie. Było warto. Dobrze się czyta, napisana jest lekkim gawędziarskim stylem. Opowiada historię stadniny koni w Janowie Podlaskim od jej założenia do początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Są też rozdziały luźno związane z tym tematem: o pochodzeniu koni i rasy arabskiej, o koniach w malarstwie i literaturze itd. Dużo zdjęć koni i stajni z Janowa Podlaskiego. Szkoda tylko, że nie ma nowszego wydania.