Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kwintus Kurcjusz Rufus
2
7,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia Aleksandra Wielkiego Kwintus Kurcjusz Rufus
7,4
Jedno z dwóch głównych źródeł dotyczących wypraw Aleksandra. Powszechnie jest uważana za gorszą od późniejszej (ok. III w. n. e., data powstania ,,Historii..." jest niemożliwa do ustalenia) ,,Anabazy" Flawiusza Arriana, ale nie oznacza to, że jest kiepska. W zasadzie obie księgi zawierają to samo, a różnice pomiędzy nimi są naprawdę nieduże. Słabą stroną Rufusa jest jego wyraźna nieznajomość geografii, co powoduje spory zamęt. Rzymski autor ewidentnie chciał też przypodobać się czytelnikom, umieszczając (przepisane kronik dotyczących innego okresu, lub może nawet wymyślone przez siebie) ciekawe, ale niekoniecznie wiarygodne opisy. Zamieszczone przez Kurcjusza opisy bitew są bardzo chaotyczne, chociaż nie wiadomo czy nie najbliższe prawdzie - z pewnością przedstawione przez niego dane są wiarygodne, gdyż nie ,,tworzył" on, jak pozostali kronikarze, milionowych armii perskich. Dodatkową zaletą kroniki jest również opis wydarzeń tuż po śmierci Aleksandra (ale z drugiej strony, dwie pierwsze księgi ,,Historii..." się nie zachowały, więc nie mamy nic o działaniach Macedończyka w Grecji i Azji Mniejszej) i ciekawy, barwny styl autora.
Historia Aleksandra Wielkiego Kwintus Kurcjusz Rufus
7,4
Bardzo dobrze czyta się dzieło Kurcjusza Rufusa, chociaż jak na prawdziwego Rzymianina przystało nie używa nazw greckich lecz rzymskie( i tak na przykład nie ma Zeusa lecz Jowisz, a Herakles jest Herkulesem). Nie razi to jednak aż tak bardzo, ponieważ podróż, w którą nas zabiera Kurcjusz jest naprawdę fascynująca.Opisy są spójne, pełne szczegółów,których nie ma chociażby u Arriana. Zresztą dużym udogodnieniem są przypisy,w których jest napisane jak daną sytuację przedstawia inny autor.To bardzo mi pomagało, ponieważ mogłam sobie przypomnieć jak przedstawia dane zdarzenia Arrian, którego czytałam dość dawno oraz inni autorzy których nie miałam okazji czytać( np. Diodor czy Justinus).
Kurcjusz nie wybiela Aleksandra pisze o wadach i zaletach, upadkach i wzlotach młodego króla i mimo braków tekstu, które uzupełniał Freinschem to całość czyta się bardzo dobrze i płynnie.
Polecam ją wszystkim, którzy chcą wybrać się na podbój nowych ziem, poznać nowe kultury i budować wielkie imperium wraz z genialnym strategiem i wspaniałym królem Aleksandrem.