Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jean-Baptiste de Panafieu
2
8,8/10
Pisze książki: flora i fauna, popularnonaukowa dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,8/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta
Jean-Baptiste de Panafieu
9,5 z 4 ocen
16 czytelników 3 opinie
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta Jean-Baptiste de Panafieu
9,5
"Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta" to książka dla młodych miłośników fauny, którzy przejawiają duże zainteresowanie nie tylko samymi zwierzętami, ale chcą wiedzieć znacznie więcej (charakterystyczne dla nich jest zadawanie mnóstwa pytań typu "Dlaczego...?", "Jak...?").
W ramach wprowadzenia poznajemy początki hodowli oraz kolejne działania człowieka, mające na celu otrzymywanie najbardziej pożądanych cech u poszczególnych gatunków. Jean-Baptiste De Panafieu zwraca uwagę, że udomowienie miało najpierw formę pewnego rodzaju wymiany, w której zwierzęta otrzymywały ochronę przed drapieżnikami oraz pożywienie w zamian za mleko, mięso, jaja, wełnę czy pomoc w gospodarstwie. Dzisiaj mamy do czynienia z dużą dysproporcją - hodowane zwierzęta gospodarskie (np. kury, świnie, bydło) żyją często w bardzo złych warunkach, a ich rola została sprowadzona do bycia czymś w rodzaju maszyn do produkcji m.in. jajek czy mięsa. W znacznie lepszej sytuacji są psy, koty czy konie. Warto jednak pamiętać, że to zwierzęta gospodarskie żywią nas i ubierają, więc powinniśmy się im odwdzięczyć przynajmniej poprzez zapewnienie odpowiadających ich naturze warunków do życia.
Na kolejnych stronach poznajemy historie udomowienia poszczególnych gatunków - w jakich warunkach zwierzęta żyły kiedyś oraz do czego są wykorzystywane obecnie. Ponadto znajdujemy ciekawe porównania wybranych osobników.
Książka zawiera bardzo dużo ilustracji, które stanowią idealne dopełnienie treści. Miłośnicy psów, kotów i koni znajdą w niej aż po kilkanaście różnych ras tych zwierząt. Miłośników gatunków gospodarskich ucieszy z pewnością fakt, że ras bydła jest również sporo. Wśród "bohaterów" znalazły się także pszczoły, którym to grozi niebezpieczeństwo z uwagi na stosowane przez człowieka pestycydy. A co się stanie, jeśli zabraknie pszczół? O tym również można przeczytać w tej niezwykle wartościowej publikacji.
Dlaczego warto sięgnąć po "Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta"? Przede wszystkim dlatego, że dzięki tej pozycji młody czytelnik ma okazję poznać proces udomowienia jako coś, co ma dla nas-ludzi ogromne znaczenie pod względem praktycznym. Odnosimy dzięki temu wiele korzyści, a książka pozwala spojrzeć na zwierzęta nie tylko jako naszych pupili, ale przede wszystkim jak na żyjące istoty, które zasługują na dobre traktowanie i odpowiednie warunki do życia.
Ogromy ukłon w stronę Wydawnictwa Adamada za kolejną pouczającą pozycję.
Dzikie i domowe. Jak człowiek udomowił zwierzęta Jean-Baptiste de Panafieu
9,5
Pozornie oczywisty temat, który okazuje się niesłychanie ciekawy - czyli udomowienie zwierząt.
Bo o ile z kotami i psami coś nam zawsze świta, jeśli chodzi o całą resztę - rzadko wiemy coś więcej poza celami hodowli. Zgadzacie się ze mną? Nie wiecie? No to odpowiedzcie sobie na poniższe pytania:
Czy wiesz:
- czym różni się koń dziki od arabskiego?
- krzyżówka i pekinka: o jakim zwierzęciu mowa?
- szczur: przemytnik, przekąska czy przyjaciel? A może nie musisz wybierać?
- co ma koza z ...pająka?
Jeśli ciekawią Cię (lub Twoje dziecko) powyższe tematy - śmiało zaopatrz się w "Dzikie i domowe".
A! Tylko uważaj! Po tej książce trudniej Ci będzie zjeść jakiekolwiek mięso (dlatego polecam ją 3x bardziej)
:)