Anna Judith Gertrud Helene Kerr - brytyjska autorka książek dla dzieci i ilustratorka pochodzenia żydowskiego. Przyszła na świat w Berlinie. Jej ojcem był krytyk teatralny Alfred Kerr (1867-1948),zaś matką kompozytorka Julia Weismann (1898–1965).
W wieku 10 lat opuściła wraz z rodziną nazistowskie Niemcy. Najpierw Kerrowie zamieszkali w Szwajcarii, potem we Francji, a w 1936 r. osiedli w Wielkiej Brytanii.
W czasie II wojny światowej pracowała w Czerwonym Krzyżu.
Absolwentka Central School of Art and Design w Londynie.
Jej pierwsza książka ukazała się drukiem, gdy autorka miała już 45 lat.
Tworzyła głównie literaturę dziecięcą.
Odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego (The Most Excellent Order of the British Empire).
Judit Kerr żyła 95 lat.
Wybrane publikacje książkowe: "The Tiger Who Came to Tea" (1968),"Mog the Forgetful Cat" (1970),"A Small Person Far Away" (1978),"Mog's Christmas Calamity" (2015).
Mąż: Thomas Nigel Kneale (14.06.1923-29.10.2006, jego śmierć),2 dzieci: córka Tacy (ur. 1958) oraz syn Matthew (ur. 24.11.1960).
W samym środku tygodnia chciałabym zwrócić Wasza uwagę na wspaniałą książkę dla dzieci „Zapominalska kotka MOG”, która kusi nie tylko piękną (ciut wiosenną) okładką.
Główną bohaterką jest przemiła kotka o imieniu Mog, która tak jak już wskazuje sam tytuł – zapomina… I to nie tylko o wykonaniu jakieś czynności ale przede wszystkim zapomina o tym, że przed chwilą zjadła posiłek, o tym, że aby wejść do domu istnieją kocie drzwi zwane klapką…. Ale pewnego wieczoru zdarzy się coś dzięki czemu to jej zapominalstwo bardzo się przyda. Co takiego wydarzy się, gdy na dworze zapadnie zmrok?? O tym, już musicie koniecznie przekonać się sami…
Historia ukazana na kartach książki skierowana jest do najmłodszych czytelników. Napisana w bardzo prosty ale nie schematyczny sposób potrafi zainteresować kilkulatka, a co więcej skupić jego uwagę na treści. Ilustracje, którymi opatrzona jest ta historia są ujmujące i idealne do późniejszej rozmowy z dzieckiem.
Ja ze swojej strony serdecznie polecam i nie ukrywam, że wyczekują kolejnych historii z udziałem kotki Mog…
Anna, emigrantka z Niemiec, została po wojnie w Anglii. Wyszła za mąż za znanego autora i po wszystkich złych wydarzeniach z dzieciństwa i młodości prowadzi spokojne, szczęśliwe życie. Jednak niespodziewanie zostaje ona zaproszona do Berlina. Jej mama leży w śpiączce po tym jak próbowała popełnić samobójstwo. Spotkanie z mamą wywołuje w Annie wspomnienia z dawnych lat, kiedy uciekała z Niemiec, czasy wojny i życie w obcym kraju.
Ostatnia część trylogii Judith Kerr. Jest inaczej napisana niż dwie poprzednie, ponieważ skupia się między innymi tylko na czasie odwiedzin w Berlinie. Książka zaczyna się 11 lat po zakończeniu wojny i na pierwszych stronach dowiadujemy się co nie co o wydarzeniach z tego okresu. Możemy prześledzić losy Anny, która wyrosła na dojrzałą kobietę.
Zakończenie mnie trochę zaskoczyło, ale nie pozostawiło niedosytu.
Książka jest po niemiecku, nie ma w niej żadnych cięższych wyrazów, więc jeżeli ktoś zna język na dobrym poziomie to powinien ją zrozumieć.
Na ogół nie czytam książek, które są o tematach wojennych. Z tej, jak i z innych z tej trylogii, dowiedziałam się jakie było życie w czasie wojny, autorka przedstawiła co w tedy ludzie odczuwali, co mnie zainteresowało.