Podpułkownik Wojska Polskiego, dr nauk humanistycznych, autor kilkunastu książek poświęconych snajperom i broni palnej. Myśliwy i instruktor strzelectwa.http://
Książka dostaje 8 - mimo tego, że jest bardzo nierówna - za bardzo udane rozdziały dotyczące karabinów z którymi autor miał do czynienia (sporo broni na szkodniki). Ta część pracy jest jak dla mnie wręcz wybitna.
Natomiast część będąca rysem historycznym jest baaardzo nierówna. Sowiecka interwencja i chwalenie pod niebiosa SMLE to jakaś pomyłka. Zaś stwierdzenie, ze na dystansie 200m SMLE miał jakąś zdecydowaną przewagę nad sowieckimi kałachami (w tym momencie już na amunicje 5.45 mm) to brednia. Każdy kto mógł porównywac i strzelać z obu karabinów wie, że AK na nowszą, mniejszą amunicję, na tym dystansie jest bardzo celny i strzela równie celnie co SMLE a za to dużo szybciej. Różnice zaczynają się pojawiać na 400m gdy dużo lżejszy pocisk kałasznikowa jest bardziej podatny na podmuchy wiatru i spowodowany tym znos.
Nota bene autor twierdzi, że celność brytyjskiej konstrukcji jest jakaś nadzwyczajna ale parę -naście stron dalej porównuje ze sobą Mosina (jedną z gorszych konstrukcji tego typu) i Mausera - porównanie wykazuje, ze oba karabiny na dystansie 200m nie różnią się zasadniczo celnością (a wręcz SMLE z którego strzelał autor wypadło najgorzej!). Baa sam autor też przyznaje, ze Afgańczycy nie dysponowali nowymi karabinami a starymi, mocno zużytymi - co nie poprawia celności.
Jak ktoś nie miał okazji strzelać z obu broni może poszukać np na YT kanału 9 holes review. Panowie, zawsze ci sami, strzelają przy użyciu stałych przyrządów do celów ustawionych na dystansach, 150, 200, 250, 300, 350, 400, 450 i 500m i każdy trzeba trafić dwa razy. Daje to minimum 16 strzałów. W tym teście SMLE musiało oddać No4 Mk1 musiało oddać 25 strzałów by wykonać zadanie, AK 74 30 strzałów a dla ciekowści - wedle autora mniej celne niż SMLE SWD Dragunowa na tym samym dystansie zużyło 18 strzałów.
Mówiąc krótko jakaś nadzwyczajna celność starych, zużytych SMLE, z co najmniej starą amunicją to bujda na resorach i mit. Celność ta zapewne nie odbiegała (a pewnie i ustępowała) nowym AK 74 i dalece ustępowała SWD Dragunowa. Zresztą sami mudżahedini o tym wiedzieli i jak tylko mogli się dozbroić na sowieckich żołnierzach (czy poprzez zabranie broni trupowi, czy poprzez kradzież z bazy albo zakup) to to robili. Pod koniec interwencji trudno jest znaleźć bojownika bez sowieckiego karabinu a przecież na tym etapie dostawali wsparcie z USA w postaci najnowszych pocisków ziemia-powietrze więc i amunicje typu 303 British mogli sobie zażyczyć.
Kolejną dziwnostką jest stwierdzenie, ze karabin to po rosyjsku "pur". Otóż karabin to po rosyjsku wintowka. SWT-40 to samozariadna wintowka tokariewa czyli samoładujący karabin tokariewa (literalnie). SWD to samozariadna wintowka dragunowa etc etc. KM to puljemiot. Pistolet maszynowy to pistoletnyj puljemiot. Skąd autorowi wziął się ten "pur" to naprawdę nie wiem.
Mimo tych wpadek we wstępie w momencie w którym autor przechodzi do opisu karabinów które zna lepiej i którymi posługiwał się częściej (a przynajmniej takie odnoszę wrażenie) praca staje się diablo lepsza. Dlatego myślę, ze mimo wszystko warto ją polecić.
Bardzo fajny zestaw opowiadań o zmaganiach snajperów.
Opowiadania mamy ułożone chronologiczne zaczynamy od pierwszej wojny światowej a kończymy na wojnie w Iraku i Afganistanie.
Dostaniemy tu naprawdę masę informacji o samej pracy snajpera o tym jak należy obliczać korekty ze względy na odległość, kierunek wiatru i kąta oddania strzału.
Dostajemy przegląd snajperów ze wszystkich krajów które brały udział w globalnych konfliktach. Tak więc spędzimy czas ze snajperami niemieckimi, rosyjskimi, angielskimi, amerykańskim ale także wolnymi strzelcami którzy brali udział w konfliktach jako najemnicy.
Fajnym smaczkiem jest dodanie historii snajperów którzy zostali nimi z przypadku, np. chłopakiem który miał chronić wioskę na Wołyniu (nie udało się a potem ucząc się podczas mszczenia się na zabójcach swojej rodziny i znajomych).
Naprawdę dobra i solidna pozycja.