Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Molly Weatherfield
2
5,5/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://pamrosenthal.com/molly/
5,5/10średnia ocena książek autora
185 przeczytało książki autora
371 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia Carrie Molly Weatherfield
5,7
Opis książki zapowiadał się bardzo ciekawie... Jednak po przeczytaniu słowa wstępnego od autorki, zaczynałam mieć wątpliwości.
Ok, tak łatwo się nie poddaję - i zaczęłam czytać.
Jeden rozdział był ok, ale pozostała całość jest bardzo mierną kopią "Historii O", a ten napis na okładce: "UWAGA ostre sceny erotyczne", jest chyba baardzo naciągnięty. Owszem, kogoś może bulwersować wers: "wsadził mi *** w du**", ale nic poza tym.
Niektóre strony przewijałam np. te o tresurze bohaterki w kobyłkę...
I niby jaką tam mamy miłość? Tak samo żenującą jak w "Historii O", czyli zero uczucia, w sumie to nawet zero "prawdziwego" BDSM (już Grey miał więcej ciekawszych momentów).
Podsumowując = słabiutka, dziwna książka.
Historia Carrie Molly Weatherfield
5,7
Powiem szczerze, spodziewałam się czegoś lepszego "mocniejszego" czyżbym była aż tak tolerancyjna? możliwe, wszakże mało rzeczy, jest mnie wstanie zaskoczyć zwłaszcza jeśli mowa o BDSM i literaturę tego typu...im dalej w las, tym bardziej nieco znudzona wyczekiwałam końca.Tak czy inaczej zgadzam się,iż niektóre osoby mogą być zaskoczone, zażenowane czy nawet oburzone czytając te książkę,ale zaraz nasuwa mi się dlaczego? przecież dobrze wiedziały po jaki rodzaj książki sięgają...Ja osobiście liczyłam na nie co lepszą przygodę z Carrie,ale nie żałuje, choćby dlatego,że momentami miałam okazje uśmiechnąć się sama do siebie... tak bardzo- moim zdaniem ,autorka pofolgowała swojej fantazji "uzda i wędzidło" doprawdy? a jakże! owszem! ale, żeby zaraz kucyki w stajni? hmm z lekka śmiem wątpić :) zresztą drogi czytelniku najlepiej sam sięgnij po "Historię Cariie" , zobacz ją- jej oczyma i wyraź swój własny punkt widzenia!