Absolwentka historii na Uniwersytecie Yale i prawa na Harvardzie, to autorka tłumaczonych na kilkanaście języków powieści historycznych z list bestsellerów „New York Timesa”. Jest laureatką najważniejszych nagród gatunku, w tym RITA Award. Prawa do jej najnowszej powieści Ashford Park zostały sprzedane w 2012 roku za sześciocyfrową sumę w USA i kupione przez największe europejskie wydawnictwa.
W tej znakomitej sadze rodzinnej Lauren Willig prowadzi nas od arystokratycznej angielskiej rezydencji sprzed pierwszej wojny światowej, przez czerwone wzgórza Kenii lat 20. XX wieku, po dzisiejszy Manhattan. I splata losy dwóch kobiet z różnych epok i różnych kontynentów – połączonych dawno pogrzebaną tajemnicą. A także usiłuje znaleźć odpowiedź na ponadczasowe pytanie: jak szokujące sekrety rodzinne sprzed lat mogą wpłynąć na nasze życie i zmienić je na zawsze.http://www.laurenwillig.com/
Jak nie lubię książek z przeskokami w czasie, tak tę czytało mi się bardzo dobrze. Wszystkie trzy wątki są intrygujące i tajemnicze. Długo próbowałam wybrać swój ulubiony, ale razem tworzą tak spójną całość, że nie warto ich rozdzielać. Jeśli któryś wątek stawał się na chwile spokojniejszy, kolejny był wciągający. To historia z cyklu tych, w których po przeczytaniu kilku rozdziałów myślisz, że znasz finał historii, wiesz jak wszystko się potoczyło, znasz motywy i zdarzenia, ale po przeczytaniu kilku kolejnych rozdziałów okazuje się, że byłeś w błędzie i nic nie jest tym na co wygląda. Jeśli jedna historia domyka się i staje się jasna, kolejna robi się zawiła. "Zapomniany pokój" jest książką z dużą dozą "magii", czaru? Nie umiem tego określić. Ma się wrażenie jakby nad życiem bohaterów czuwała siła wyższa, przeznaczenie (jak sami nazwali to bohaterowie),przed którym nie potrafią uciec, które splata ich losy od kilkunastu lat, próbując dopełnić to co przepadło tyle lat wcześniej.
Historia naprawdę porywająca, pokazująca jak przeszłość, teraźniejszość i przyszłość łączą się ze sobą, i jak jedna decyzja może wpłynąć na życie wielu osób. Pięknie wpleciony motyw sztuki, dodający nuty romantyzmu i tajemniczości.
Na początku byłam dość zdystansowana do tej książki. Przez pierwsze strony bohaterki wydały mi się bardzo infantylne, a historia przewidywalna. Jednakże dość szybko zaczęłam zmieniać zdanie. Sam wątek miłosny nie jest nowym pomysłem, jednakże powiązania między trema pokoleniami kobiet, a mężczyznami (innymi choć nie do końca) stanowi największy atut tej pozycji, Były fragmenty, w których naprawdę ciężko było mi przestać czytać, co tez jest dość przyjemnym uczuciem. Zastanawia mnie tylko, dlaczego ta pozycja dość dobra, jest tak mało znana. Szkoda, bo uważam, ze zasługuje na więcej uwagi i przypadłaby do gustu wielu czytelnikom i czytelniczkom. Podoba mi się również nie do końca happy end wszystkich wątków. Dodaje autentyczności całemu pomysłowi. Czytało mi się bardzo przyjemnie, ale nie sadze abym wróciła i przeczytała tę książkę ponownie. Nie mniej polecam, na pewno spodoba się kobietom które lubią historie nieco z innej epoki.