Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maria Weber
4
6,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, poezja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
90 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Józefa Lis-Błońska. Ucieczka z Twierdzy „Bobrujsk”
Maria Weber
4,5 z 2 ocen
3 czytelników 1 opinia
2017
Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967
Maria Weber
8,0 z 1 ocen
11 czytelników 1 opinia
2014
Ja i Ty. Antologia wierszy miłosnych, polskich poetek współczesnych.
7,2 z 9 ocen
81 czytelników 1 opinia
1982
Najnowsze opinie o książkach autora
Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967 Maria Weber
8,0
„Polka jest ogromnym niebezpieczeństwem. W szpiegowaniu, konspiracji, w swym narodowym fanatyzmie jest znana jako najbardziej doświadczona i niebezpieczna kobieta w Europie”
To poruszające, jak w obliczy dziejowej niesprawiedliwości wielu naszych narodowych bohaterów, o których uczyć się powinno w szkołach, stawiać pomniki, ich nazwiskiem obdarzać szkoły, ulice czy skwery nadal tkwi w historycznym i społecznym niebycie. Wydaje się iż znane powiedzenie mówiące o tym, iż uporczywie przez lata powtarzane kłamstwo z czasem staja się prawdą, znalazło swoje odbicie w sylwetkach wielu naszych niepodległościowych działaczy i organizacjo (Narodowe Siły Zbrojne, Narodowe Zjednoczenie Wojskowe). Jak widać, odium zakłamywanego i zohydzanego przez czarną PRL-owską propagandę wizerunku i historycznego dorobku nadal znajduje w ludziach swoje odbicie.
Tym większy szacunek i część tym wszystkim którzy tak jak Pani Maria Weber (polecam jej poprzednią pozycje Emilia Malessa „Marcysia”, która również ukazała się staraniem Wydawnictwa Rytm) po raz kolejny próbuje przywrócić pamięć i należne miejsce wielkiej, gorącej polskiej patriotce, a przy tym niesłychanie barwnej i ciekawej postaci naszej burzliwej XX-wiecznej historii, Władysławie Macieszynie „Sławie”.
To znakomicie wkomponowana w klimat dziejów, opowieść o kobiecie niezwykłej, jej odwadze, męstwie, poświeceniu, umiłowaniu ojczyzny, ponadczasowych wartościach, wierze w ideały i słuszność podejmowanych przez siebie decyzji (czasem niesłuchanie trudnych),zaangażowaniu w sprawę polską i wielkich misjach wywiadowcach czasu obydwu wojen.
To historia o dwóch światach, dwóch Polskach, w których wielkie narodowe i polityczne cele mieszają z życiem osobistym naszej głównej bohaterki. W takich też różnych wymiarach mamy okazji postrzegać w tej publikacji Władysławę Macieszynę (szczególnie poruszające są zwłaszcza zachowane fragmenty jej licznej korespondencji) której życie doskonale charakteryzuje międzywojenne, wojenne i powojenne realia naszego kraju, całość niezwykle skomplikowanej sytuacji politycznej, gospodarczej, społecznej, moralnej i światopoglądowej w której się znajdowała na różnych etapach swojego życia. Strasznie doświadczonej przez okrutny los i to zarówno w wymiarze żołnierskim, ideologicznym jak i tym bardzo osobistym i rodzinnym. Jest jaskrawym odbiciem dramatu pokolenia które nie zgodziło się na obcą dominację, wdeptanie w ziemie wartości o które z takim poświęceniem walczyło przez ostatnie lata i odczłowieczenia które już wkrótce z całą mocą ujawni społeczeństwu nowa komunistyczna władza. Obserwujemy osobisty, bolesny dramat człowieka próbującego odnaleźć się w nowej brutalnej rzeczywistości.
Cieszę się niezmiernie iż Maria Weber zdecydowała się napisać biografię Władysławy Miecieszyny opisując i okłamując wielokrotnie fałszowaną historie jej życie i działalności, a tym samym przywrócić należne jej miejsce w dziejach naszego państwa i narodu.
Lektura jest bardzo dobrze przygotowana merytorycznie a do tego wzbogacona unikalnymi zdjęciami, relacjami bliskich jej ludzi, świadków i uczestników opisywanych w lekturze wydarzeń i faktów. Polecam.
Emilia Malessa Marcysia 1909-1949 Maria Weber
7,7
Wydawnictwo Rytm w swoim znakomitym historycznym cyklu ( moim zdaniem najlepszym na rynku) dotyczącym działalności powojennego podziemia niepodległościowego tzw. „Żołnierzach Wyklętych” przybliża nam kolejna sylwetkę z panteonu tragicznych narodowych bohaterów tego okresu, Emilię Malessę ps. Marcysia. Postaci ze wszech miar niezwykłej, barwnej, pięknej, odważnej, bardzo inteligentnej lecz niestety strasznie doświadczonej przez okrutny los i to zarówno w wymiarze żołnierskim, ideologicznym jak i tym bardzo osobistym i rodzinnym. Jest jaskrawym odbiciem dramatu pokolenia które nie zgodziło się na obcą dominację, wdeptanie w ziemie wartości o które z takim poświęceniem walczyło przez ostatnie lata i odczłowieczenia które już wkrótce z całą mocą ujawni społeczeństwu nowa komunistyczna władza.
W konspiracji od 1939 roku, najpierw jako członek Służby Zwycięstwu Polski, Związku Walki Zbrojnej, a później szefowa działu łączności zagranicznej „Zagroda”Wydziału V Komendy Głównej Armii Krajowej i powstaniec warszawski. Po rozwiązaniu organizacji nie zaprzestała działalności konspiracyjnej, najpierw w organizacji „NIE”, Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj a później zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Autor doskonale charakteryzuje powojenne realia naszego kraju, całość niezwykle skomplikowanej sytuacji politycznej, gospodarczej, społecznej, moralnej i światopoglądowej. Również tego jak przekładało się to na działalność organizacji które nadal tkwiły w konspiracji.
Aresztowana 31 października 1945 roku i osadzona w więzieniu, w trosce o ukrywających się nadal swoich podkomendnych ( na polecenie swojego przełożonego płk. Rzepeckiego z WiN) i wierząc w obietnice i oficerskie słowo honoru ówczesnego szefa departamentu śledczego MBP płk. Jacka Różańskiego ( dotyczące tego że żadna ze wskazanych przez nią osób nie będzie aresztowana i represjonowana) podjęła decyzje o ujawnieniu swojej siatki. Jak wielu innych nie zdawała sobie sprawy iż komunistyczny aparat przymusu ( kierowany i wspierany przez NKWD) nigdy nie był zainteresowany współpraca z opozycją w jakiejkolwiek formie, interesowało go jedynie jego fizyczna i ideologiczna eliminacja. W tym kontekście składanie obietnic bez pokrycia było normalną mistyfikacja i oszustwem, wielokrotnie stosowana przez owe służby. Jeszcze podczas procesu pierwszego Zarządu WiN i później w więzieniu podjęła szereg prób uwolnienia swoich żołnierzy i wymuszenie dotrzymania obietnic, organizując strajki, głodówki, składając petycje, pisząc i odwołując się do najwyższych komunistycznych władz ( Bierut, Romkowski),oczywiście jak łatwo przewidzieć bezskutecznie. Obserwujemy osobisty dramat człowieka, jej bliskich, podwładnych oraz ich rodzin, dla których władze nie miały zrozumienia ani litości, oraz czarną legendę przez dziesięciolecia głoszoną przez historyków i publicystów doby PRL-u. Oszukana, bezsilna, złamana, targana wyrzutami sumienia, z trudem znosząca brzemię odpowiedzialności i bojkotowana przez część akowskiego środowiska zdecydowała się na czyn desperacki i 5 czerwca 1949 roku popełniła samobójstwo, podcinając sobie żyły.
W sposób dramatyczny odeszła wielka Polka, wielka patriotka i wspaniała kobieta, której życiorys (można by nim obdarzyć kilka osób),dokonania i zasługi dla naszego kraju nigdy nie powinny byś zapomniane. Ciesze się więc niezmiernie iż Maria Weber zdecydowała się napisać biografię Emili Malessy odkłamując wielokrotnie fałszowaną historie jej życie i działalności, a tym samym przywracając należne jej miejsce w dziejach naszego państwa i narodu. Lektura jest bardzo dobrze przygotowana merytorycznie, wzbogacona unikalnymi zdjęciami, relacjami świadków i uczestników interesujących nas wydarzeń a przy tym odznacza się prostym zrozumiałym dla wszystkich językiem.
Naprawdę polecam, gdyż jest to fragment historii najnowszej wobec której nikt nie powinny być obojętny.