Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Simon Cheshire
Źródło: http://www.simoncheshire.co.uk/about-me.html
7
7,0/10
Pisze książki: horror, kryminał, sensacja, thriller, literatura młodzieżowa, poradniki, literatura dziecięca
dorastał w Warwickshire, obecnie mieszka w Warwick. Autor książek dla dzieci. Jego pierwsza książka ukazała się w 1997 i od tego czasu jego książki zostały opublikowane w wielu krajach na całym świecie, w różnych językach.http://www.simoncheshire.co.uk/about-me.html
7,0/10średnia ocena książek autora
140 przeczytało książki autora
162 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kły smoka Simon Cheshire
7,5
Skoro wspominałam Wam już o pierwszej książce o detektywie Maxie to koniecznie muszę pokazać Wam również drugą, w której Max rozwiązuje kolejne trzy ważne sprawy...
Tak jak wspominałam przy okazji poprzedniej recenzji, Max to chłopiec, który poza chodzeniem do szkoły zajmuje się również rozwiązywaniem tajemnic i przeprowadzaniem śledztw. Do sprawy podchodzi niezwykle poważnie, ma nawet własne biuro. I co z tego, że w szopie za domem i że stoją w niej również narzędzia ogrodowe? Najważniejsze, że ma gdzie przyjmować interesantów. Tym razem trafiają się mu kolejne trzy trudne sprawy, które koniecznie trzeba rozwikłać... Pierwszą z nich jest "Grobowiec śmierci". Do Maxa przyszedł kolega ze szkoły i poprosił go w imieniu swojego brata o pomoc. Brat Karola zajmuje się kolekcjonowaniem wartościowych komiksów i niestety jeden z nich został mu skradziony... Kolejną niezwykle ciekawą tajemnicą do rozwiązania jest "Skarb z ulicy Cmentarnej". Rodzice Jacka (znajomego Maxa) kupili bardzo stary i straszny dom, który postanowili wyremontować i przerobić na hotel. Podczas remontu tata Jacka trafił na stary pergamin opisujący skarb, który podobno ukryty jest gdzieś w domu. Max nie odpuściłby okazji, aby odkryć czy skarb istnieje naprawdę... Ostatnią detektywistyczną sprawą są "Kły smoka". Tym razem do biura detektywa Maxa przychodzi nauczycielka. Podobno do kilku osób z jej klasy ktoś się włamywał, jednak nie ginęło przy tym nic cennego, więc sprawa nie nadawała się na policję i właśnie dlatego Max postanowił zająć się tą sprawą...
Kolejne ciekawe sprawy do wyjaśnienia, tajemnice do odkrycia... Powiem szczerze, że po lekturze pierwszej części z serii o detektywie Maxie, byłam okropnie ciekawa kolejnych jego przygód. I tak jak przy okazji poprzedniej książki tak i tutaj nie zawiodłam się. Wiem, że jest to książką dla dzieciaków, ale ja sama przeczytałam ją z przyjemnością. Nie mogę powiedzieć Wam jak zareaguje na nią Nikodem, bo na jej przeczytanie ma jeszcze parę lat, ale ja zdecydowanie jestem na tak :) A książeczki te odłożę na półkę i nie oddam nikomu. Poczekają cierpliwie aż Niko zacznie sam czytać. Jestem pewna, że takie detektywistyczne opowieści przypadną mu do gustu. W końcu zapewne większość chłopców interesują takie rzeczy jak rozwiązywanie zagadek, odkrywanie tajemnic, poszukiwanie śladów...
Książeczka ta jest na pewno bardzo ciekawa, temu nie da się zaprzeczyć. Jest napisana w zabawny sposób, narratorem jest tutaj Max czyli nasz detektyw. Zdarza się nawet tak, że zwraca się on z pytaniem do czytelnika, więc młodzież może trochę pogłówkować i również się wykazać w rozwiązywaniu zagadek. Każda z trzech podanych tutaj spraw ma po siedem rozdziałów. Natomiast rozdziały te są krótkie, więc książkę tę czyta się naprawdę ekspresowo... Trochę szkoda, że nie znajdziemy tutaj ani jednej ilustracji, ale z drugiej strony, po co młodemu fanowi detektywistycznych powieści są potrzebne obrazki. Zapewne każdy na swój własny sposób wyobrazi sobie to wszystko po swojemu :) Podsumowując - mi ogromnie spodobała się ta seria, więc jeśli Wasze dzieciaki interesuje taka tematyka to nie ma na co czekać, koniecznie podsuńcie im te książeczki :)
Za drzwiami Simon Cheshire
6,0
Narracja powieści sugerowałaby, że odpowiedni wiek do tej lektury to 12+.
Jednakże treści nie są odpowiednie - i tu jest pewien dysonans.
Dość krwawa, creepy i slasherowato - eksperymentalna historia, z dzieciakami w roli głównej.
Proste, często banalne i uroczo nielogiczne wątki akcji jakoś mi nie przeszkadzały, czytało się to szybko i z przyjemnością. Przypominało mi to oglądanie dobrego horroru klasy B.
Lektura zdecydowanie young adult.
Polecam.