Pomelo i wielka przygoda Ramona Bădescu 7,1
Każda kolejna opowieść o Pomelo jest przez nas wyczekiwana. To nie jest lektura na raz, na połknięcie przez jeden wieczór, na szybkie czytanie przed zaśnięciem. To wyobraźniowa puszka pandory z dziecięcymi pytaniami, których natężenie wzrasta wraz z liczbą powrotów do tej samej opowieści. Pomelo jest tak intrygujący, oryginalny i niepowtarzalny, że zamieszkał również w mojej czytelniczej wyobraźni, rozgaszczając się ze swoimi pytaniami, lękami, oniryzmem i przewrotną wizją świata. Najnowsza książka (we Francji pojawiła się już w 2012 - czyli prawie 10 lat temu) wydana przez Zakamarki, jest poszukiwaniem własnego siebie, mały słonik pakuje plecak i wyrusza w nieznane. Chciałoby się polecić "Pomelo i wielką przygodę" Ramony Badescu i Benjamina Chauda na wakacyjne odkrywanie świata. Jest jednak w tej historii o wiele więcej, tak wiele tematów, że spotkanie Pomelo rozrasta się na wiele długich wieczorów. Już sam opis drogi - dla mnie poetycki - to świetna metafora życia, które może być "kłujące, lepkie, pod górkę. męczące, śliskie, zadziwiające, ruchliwe, bezkresne".
Droga Pomelo jest pełna zarówno piękna, jak i smutku, zwątpienia, przypadkowości , ale i bliskości, niespodziewanej wrażliwości. Pomelo to każdy z nas, który boi się wyruszyć w dorosłość, ale jednocześnie czuje ekscytacje na samą myśl o zmianie. Pojawiają się nowi bohaterowie (lub kształty wspomnień),dla fanów Pomelo mogą być zaskoczeniem, ponieważ we wcześniejszych opowieściach kwestie rodzinne Pomelo pozostają tajemnicą. Opowieść o drodze jest pełna krzepiących przemyśleń, które pomimo trudności pchają słonika dalej. "Zawsze nadchodzi moment, gdy trzeba wyruszyć" i nawet gdy jest to samotna i trudna podróż. Najbardziej poruszający moment w książce to kadr z małą łódką Pomelo na tle bezkresnej wody, mały słonik patrzy w niebo i pomimo przejmującego poczucia osamotnienia zostaje nagle otoczony przedziwną bliskością: "Wie. Wie, że tam ktoś jest. Ktoś, kto otula go czule wzrokiem. Wie, że nawet w samotności nigdy nie będzie już sam." To emocjonalne podkreślenie obecności tych, którzy odeszli, ale wciąż są bliscy, wciąż zamieszkują naszą pamięć, wspomnienia, przeszłość.
Pomelo w poetycki sposób opowiada to, co często skrywa nieodkryta mapa życia. I jest tam wiele nadziei, która rozświetla najmroczniejsze zakręty i ukryte mokradła. Piękna opowieść dla każdego!