Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant27
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tony Harrison
Źródło: http://ledbury-poetry.blogspot.com/2012/05/why-do-i-like-tony-harrison-so-much-by.html
4
7,3/10
Urodzony: 30.04.1937
Poeta i tłumacz, autor najbardziej "dynamicznych" wierszy klasycznych, jakie powstały w minionej dekadzie (lata 70. XX wieku)
7,3/10średnia ocena książek autora
168 przeczytało książki autora
125 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Literatura na świecie 5-6/1990 (226-227): Stalin i totalitaryzm
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1990
Najnowsze opinie o książkach autora
Sandman: Koniec Światów Neil Gaiman
8,0
GOSPODA MIĘDZY ŚWIATAMI
No i jest ósmy tom „Sandmana”. Już niemal finał, prawie wielki koniec, choć, jak to w tej serii bywa, nie czuć, żeby od zakończenia dzieliły nas tylko dwa tomy. Ale fajny to tom, trzeba mu to oddać. Dziwny, bardzo różnorodny, choć przecież zamknięty w konkretnych ramach, a przede wszystkim nastrojowy i bardzo dobry od strony literackiej. Nadal czekam, że jakiś tom okaże się absolutnie wielki i wybitny, ale i tak jest bardzo dobrze, momentami rewelacyjnie, a im bliżej finału, tym bardziej trafiała do mnie historia z „Konica Światów”.
Tytułowy Koniec Światów to gospoda w miejscu między światami i wymiarami. Lokal, w którym spotykają się różni, by snuć swoje historie, opowieści, losy. Niektóre z nich przeżyli osobiście, inne tylko widzieli lub słyszeli, jeszcze inne im się przyśniły, ale czy przez to są mniej realne?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/03/sandman-8-koniec-swiatow-neil-gaiman.html
Sandman: Koniec Światów Neil Gaiman
8,0
Zbliżamy się powoli do końca podróży z księciem Morfeuszem.
Tom 8 cyklu o Sandmanie to zbiór opowieści, po raz kolejny. Wspólnym momentem jest burza rzeczywistości, która sprowadza do Gospody na Krańcu Światów wędrowców z różnych czasów, miejsc i światów. Nie istnieją tutaj podziały czy uprzedzenia, a na zdziwienie nie ma miejsca. Dwoje ludzi, Elf, mieszkanie Nekropolii i jego czeladnik czy Centaur opowiadają sobie historie czekając aż burza minie.
Jak to z opowiadaniami bywa, nie są one równe, jedne lepsze inne gorsze, jednak tych lepszych jest tutaj zdecydowanie więcej. Trzeba mieć również z tyłu głowy, że historie napisał Neil Gaiman, absolutny czarodziej słowa, który potrafi wprowadzić czytelnika w fascynujące światy. Przekrój jest bardzo różny, od śniącego miasta i ludzi uwięzionych w tym śnie, przez 18 letniego, najlepszego w historii prezydenta USA, aż po krainę specjalizującą się w organizowaniu pogrzebów. Całość kończy się w momencie kiedy przedwieczni biorą udział w ceremonii pogrzebowej, która spowodowała burzę rzeczywistości. Autor jednak pozostawia czytelnika w niepewności kto z wielkich odszedł na zawsze.
Neil Gaiman po raz kolejny daje nam wspaniałe historie, jednak czy to jest nadal Sandman? Epizodyczne pojawienie się postaci w poszczególnych historiach, czy obserwowanie innych z tylnego siedzenia pozostawia ogromny niedosyt. Bo po to sięgamy po Sandmana żeby obcować z tą postacią, poznawać ją i empatyzować. Czekam na ostatnie dwa tomy cyklu, może wtedy okaże się, że autor pospina ze sobą wszystkie, z pozoru nic nie znaczące wątki i da nam epicki koniec? Oceniając os strony serii o Sandmanie 'Koniec Światów' ma bardzo mało wspólnego z tym uniwersum. Jednak traktując tom jako zbiór opowieści jest bardzo dobrze.